Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Polski kierowca TIR-a współczesnym niewolnikiem?

ID: 85657


Norwegowie, którzy przed Świętami Bożego Narodzenia pomagali polskiemu kierowcy wrócić do Polski, starają się go odnaleźć, a mediom opowiadają o współczesnej formie niewolnictwa, która panuje w Polsce. Sprawca zamieszania twierdzi, że to wszystko nieporozumienie.
Na parkingu w norweskiej miejscowości Sande od kilku tygodni stoi polska ciężarówka. Ludzie zastanawiają się, gdzie jest kierowca i czy na pewno dotarł do domu bezpiecznie. Przedstawiciele norweskiej firmy transportowej Nistad Transport apelują, by Norwegia zmieniła przepisy i nakazała kierowcom zagranicznych ciężarówek posiadanie odpowiedniego zabezpieczenia finansowego jako warunku wjazdu na teren Norwegii. A wszystko zaczęło się od jazdy na długich światłach.

Pościg za ciężarówką

18 grudnia 2010 roku norweska policja otrzymała kilkanaście zgłoszeń od kierowców o ciężarówce na polskich numerach poruszającej się na długich światłach po drodze E39. Alarmowano, że pojazd stanowi zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Policjanci skontaktowali się z kierowcą przy stacji benzynowej w miejscowości Sande. Tłumaczył łamanym angielskim, że w samochodzie doszło do technicznej usterki. Polecono mu wymienić wadliwą część i pokazano, gdzie znajduje się odpowiedni sklep. Został jedynie pouczony i poinformowany, że ciężarówka może kontynuować podróż dopiero po usunięciu usterki.

Bez grosza do Polski?

Obok parkingu, na którym stanęła polska ciężarówka, znajduje się siedziba norweskiej firmy transportowej Nistad Transport. Norwegowie pomogli polskiemu kierowcy i zawieźli go do Oslo, skąd miał się zabrać do kraju. Po kilku tygodniach, kiedy nikt nie odebrał ciężarówki, przedstawiciele Nistad Transport zwrócili się do dziennikarzy państwowej telewizji NRK i dokładnie opisali całą historię. Obszerny tekst na ten temat opublikował w ostatni wtorek serwis internetowy NRK, autorem artykułu jest Anna Gytri.

Przedstawiciele Nistad Transport twierdzą, że polski kierowca mógł zostać zmuszony przez swojego szefa do powrotu do kraju bez finansowego zabezpieczenia. W Norwegii mógł kupić i wymienić brakującą część, ale zdaniem Norwegów, nie miał na to pieniędzy i musiał jechać do Polski na siarczystym mrozie bez grosza przy duszy. Norweg, który wiózł go do Oslo, kupił Polakowi obiad, martwił się też, jak tamten dotrze do celu. Polak zapewniał, że w stolicy Norwegii ma kolegę z firmy, ale ponoć przez całą drogę rozmawiał z kimś przez komórkę i szukał pomocy. Ponieważ nie mówił dobrze po angielsku, panowie nie mogli się dokładnie zrozumieć.

Zmienić przepisy!

Szef Nistad Transport, Gitle Sande, powiedział portalowi NRK, że jego zdaniem był to przykład współczesnego niewolnictwa. Wystosował list, który ma być skierowany do odpowiedniego ministra, z prośbą o zmianę przepisów. Jego zdaniem, kierowcy zagranicznych ciężarówek powinni wjeżdżać do Norwegii tylko z zabezpieczeniem finansowym. To zmusiłoby ich szefów do odpowiedniego uposażania pracowników, a kierowcom oszczędziło przykrych sytuacji.

- Pomogliśmy mu, bo ten człowiek miał błaganie w oczach - powiedział Wirtualnej Polsce Gitle Sande. - Ktoś by powiedział, że to przedstawiciel konkurencji, ale dla mnie to był przede wszystkim kolega po fachu w potrzebie. Wszyscy jesteśmy ludźmi, nikt by nie miał serca mu odmówić. Proszę, koniecznie dajcie mi znać, gdy zbadacie losy tego kierowcy! - prosił.

W poszukiwaniu zaginionego właściciela

We wtorek rozpoczęliśmy poszukiwania polskiej firmy, do której należy pozostawiona w Norwegii ciężarówka. Przy okazji pytaliśmy o warunki pracy kierowców. - To nie nasze auto - powiedział przedstawiciel firmy STD Transport z Warszawy. - Nie dopuścilibyśmy do takiej sytuacji. Każdy kierowca, który u nas pracuje, ma kartę, z której może skorzystać w razie kłopotów za granicą - zapewniał

~darek
*.centertel.pl

Posty (30)

~driver uk
polscy kierowcy sa niewolnikami u swoich polskich psiewoznikow bo dla nich tez malo placa z tego wzgledu ze tez sa niewolnikami

-2

~re:łysy
re:łysy

wszyscy znamy PRAWDĘ, szukasz aprobaty na tym forum aby stłumić głos swojego sumienia.
Rz, 1, 18-32
~zcx
więcej id///ioto nie dało się wygrzebać starych wątków
g-a
Że niby jak? Celnicy będą w portfelach grzebać na granicy?
~Ronin
I dlatego dziad-polski przewoznik jest potęga w Europie, ma jeleni którzy jezdza po 3-4 tygodnie bez zjazdu do domu, wymieniaja opony za free i mają od minimalnej płacony zus i podatki. Tak trzymać dalej szoferzy :)
Dawid87
"Polski kierowca TIR-a współczesnym niewolnikiem?"
Czy piszący ten temat zna słowo niewolnik, pisałem nie raz źle za kółkiem wypad do łopaty.

3

~Ronin
Dawid a Ty skąd tych jeleni bierzesz co jeżdzą u Ciebie? Masz jakis dar przekonywania? :)
~kompost z łysych
Niewolnik miał prawa A jakie prawa ma Polski pracownik?.

-2

~tago
Dawid87, Ty widocznie masz szczęście do zatrudniania takich sioferów, którzy legitymują się wcześniej uprawianą łopatologią, skoro aż do tego stopnia na nich się zawodziłeś. To nie byli prawdziwi kierowcy, tylko ci spod szyldu "siofer" i "kierofca". :)
~Ronin
Dawid zapomina, ze czasy sie zmieniaja. Dawidku zapytaj sie ojca jak było za komuny-nie pasowała robota to sie szło do innej (bez problemu). Tak samo teraz jest, mozesz pocwaniaczyć ale najwyzej u kierowców z Filipin i to pewnie miesiąc, dwa by uciekli od was-psewozników, Taka jest prawda- (okrutna dla was) , ale prawda :)
Dawid87
Tago to nie szczęście przygłupy też się zdarzają, wystarczy uczciwie płacić.
~Ronin
Dawid z nimi już się nie rozmawia.
Na rozmowę z szefem musza się umówić...
~kierowca
Odnośnie wątku, bo w PL dalej panuje przekonanie, że kierowca musie siedzieć w budzie po 3, 4 tyg. Pokażcie mi w takim systemie kierowcę np: z D, F, B, GB. Tam nikt na takie manewry się nigdy nie zgodzi, stąd pracują jak ludzie. A u Nas sami zgotowaliśmy sobie kierowcy ten los godząc się na takie systemy i nie ma tu nic do rzeczy położenie geograficzne.
Dawid87
Kierowca pisałem wyżej, masz problemy z czytaniem, nie pasuje za kółkiem wypad do łopaty. Czemu podajesz za przykład upadły transport zachodnich firm, za przykład powinno podawać się kraje rozwijające w tej dziedzinie Polska, Litwa, Rumunia.

2

~Lkw1
Jprdl 2szedzie wstyd przez tych naszych pazernych rekinów transportowych. Powinni dac Polsce zakaz prowadzenia transportu międzynarodowego. To by skończyło ta cała chorą patologię I był I by. mniej paru ćwierć inteligentów ze wsi z dwoma autami
~Lkw1
Oapnujcie się ludzie
~tago
Ronin pierwszy i ostatni raz z Tobą rozmawiam i odnoszę się do Twojego wpisu. Przyjmij do wiadomości, że to ja decyduję jako kierowca z jakim szefem chcę rozmawiać. Dla wyjaśnienia Twojego prostackiego stanowiska. W promieniu 5 km od mojego domu jest 7 firm transportowych, a ja pracuję w oddalonej o 110 km. Mimo wielu zaproszeń ze strony właścicieli tych firm do podjęcia u nich pracy efekt jest taki jaki jest. Nie pójdę pracować do ćwierćinteligentów uważających się za rekinów biznesu transportowego.
~Kierowca
Trociniaku. Jak z roba dyskutowac kmiotku, jak ty nie masz bladego pojecia o swiecie? To, ze my, romki czy litwini "sie rozwijamy" I "jestesmy potega" nie oznacza, ze jestesmy wzorem. Jedz do Chin. Tam masz wzor. Rozwijaja sie na potege. Chcialbys tam pracowac?
My niestety, my jako caly narod, pracujemy za miske ryzu. Ot, taka to potega.
Dawid87
Byłeś w Chinach? Ja byłem 3 lata temu, chcesz o tym rozmawiać? Pewnie że firmy które się rozwijają są wzorem do naśladowania, masz za wzór padline która się nie rozwija,

2

~Kierowca
A jeszcze odnosnie kierowcow z filipin. Chyba cie choroba filipinska dopadla, o ile w ogole wiesz o czym mowie (tate zapytaj jak otrzezwieje). Niedawno zaczela mnie atakowac firma, zebym pojechal do usa jezdzic duzym, bo tam deficyt. Jak przedstawila mi procedure I koszty, to malo nie umarlem ze smiechu. Kontrakt na minimum 3 lata, jak zerwiesz wczesniej to 12tys dolarow kary, plus do tego 60 dolarow tygodniowo dla firmy niezaleznie czy pracujesz czy nie.
Czy filipinczycy nie maja blizej zadnej sensownej alternatywy tylko beda wisiec na plocie trociniaka czy krola szczurow I paryzanek?
~Kierowca
Misiu. Chcesz starowac w zakladach kto I gdzie byl? Przyjmij do wiadomosi, ze bylem w ponad 40 krajach, na 3 kontynentach. Chcesz mieszkac w chinzch? Pakuj mandzur I naprzod, zdobywaj tam rynek pracownika.
~Kierowca
Jakes taki wzor, to idz powiedz to prosto w oczy niemcowi, ktory ma nieduza firemke, zatrudnia paru szesliwych ludzi, uczciwie placi I nie szuka taniej sily roboczej. Z czym sie chcesz rownac? Jestes zwyklym kmiotem, niczym wiecej. Robisz naszymi rekoma robote, ktorej wysoko rozwiniete spoleczenstwa robic nie chca, bo moga zajac sie bardziej dochodowym biznesem.
Dawid87
Kierowca jesteś prostym człowiekiem ktorem się wydaje, swoje bajki o pracy w Chinach za miskę ryżu opowiadaj kolega na parkingu o kierowcach z Filipin też zasirgnij pewnych informacji, nie opowiadaj bajek.
~Forest glemp
Szef dziod, wysyla auto bez kasy. Kierowca gamoń jedzie na długich światłach, bo MA USTERKE!!! Faktycznie, trudno przelączyc dlugie z krotkimi.
Dawid87
Tym wpisem "Jestes zwyklym kmiotem, niczym wiecej. Robisz naszymi rekoma robote"
Udowodnileś że jesteś prostym szczekaczem, kup sobie kilka aut i pokaż wszystkim jak się nie jest kmiotem,

1

~Kierowca
Mi sie baranku nic nie wydaje. Tobie sie moze wydawac, ze jestes rekinem biznesu, a w rzeczywistosci jestes kmiotkiem, ktorego nawet nie stac na zatrudnienie polskiego pracownika. Ja w robocie moge przebierac skolko ugodno, ty co najwyzej mozesz sobie poprzebierac lapa w majtach.
Roznica miedzy nami polega na tym, ze ty nawet dobrze po polsku nie potrafisz sie wyslowic, pazdzierzu :)
Dawid87
Widzisz jakim Ty jesteś partnerem do rozmowy, żadnym idź zaczepiaj kolegów na parkingu, "nawet nie stac na zatrudnienie polskiego pracownika" o pracy w Chinach za miskę ryżu, człowieku dokupić jeden zestaw to około 500 tyś brałeś kiedyś taki zobowiązanie na siebie,

1

~pop
'' Norweg, który wiózł go do Oslo, kupił Polakowi obiad, martwił się też, jak tamten dotrze do celu''
hahaha *a Norek i pomoc!? zwłaszcza na południu Norwegii.
~tago
Tak, żeby Was pogodzić podaję informację o średnich zarobkach w Chinach i Polsce. oczywiście skopiowałem z pewnej stronki i nie pisałem osobiście - aby mnie nikt nie posądził o prawa autorskie: "Już w 2013 r. przeciętne roczne wynagrodzenie mieszkańca Pekinu czy Szanghaju przekraczało 90 tys. juanów. Biorąc pod uwagę ogólnokrajowe tempo wzrostu pensji w Chinach, jest to obecnie około 105 tys. juanów chińskich, czyli 8. 7 tys. miesięcznie (1377 dol. ). Według danych GUS, średnie zarobki w Warszawie wynoszą 5222 zł (1392 dol. ), w Krakowie 4309 zł (1149 dol. ), w Łodzi 3670 zł (978 dol. ), a we Wrocławiu 4242 zł (1131 dol. ). Wynika z tego, że tylko Warszawa dotrzymuje kroku głównym chińskim miastom, ale różnica jest minimalna i biorąc pod uwagę tempo wzrostu wynagrodzeń, już za rok zarobki w żadnym polskim mieście nie będą wyższe niż te w metropoliach Państwa Środka. "
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 3.235.46.191

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels