witam. mam taka sprawe rok temu mialem wypadek ciezarowka, ktora miala nie sprawne hamulce i bylo to zglaszane szefowi gdy zachamowalem pojazd sciagnelo w prawo i naczepa mnie pchnela ktora jak wiadomo powinna zachamowac jako pierwsza lecz hamulce nie zareagowaly w nastepstwie szef nie chcial mi oddac karty ktorej przez brak zasilania nie moglem wyciagnac i chcial ode mnie zwrot kosztow naprawy samochody nie mialy AC. niby opisane bylo porozumienie na 3tys. zl lecz ja nie chce placic mu tych pieniedzy poniewaz nie poczuwam sie do winny i teraz mnie straszy sadem. i za ten okres ktory pracowalem nie zaplacil mi pieniedzy i tu myslalem o inspekcji pracy gdzie jeszcze na warsztacie uzywali nielegalnego oprogramowania do ciezarowek volvo. i co w takiej sytuacji teraz zrobic pomoze ktos?

~wuju123	jak w temacie...
biedatrans	ty tak głupi się urodziłeś? czy brałeś korepetycje, podpisałeś porozumienie czyli płać, a poza tym wiedziałeś że auto czy naczepa ma niesprawne hamulce, więc jakim trzeba być ciu/lem żeby wyjechać takim złomem na drogę, ty się ciesz że komuś krzywdy nie zrobiłeś	2
~filou	podpisałeś porozumienie czyli płać, wypadek, a wiec to porozumienie tego nie dotyczy.
~wuju123	ja sie grzecznie pytam musisz byc takim anonimowym cwaniaczkiem? zasiegam opini. porozumienie podpisywalem pod naciskiem. chce ich postraszyc inspekcja poniewaz nie zaplacili mi za przepracowany u nich czas czyli nie maja jak rozliczyc sie z podatku tak? i chlopaki jezdzili na magnesach wiecej niz legalnie
~wuju123	a teraz po prostu przychodzi do rozliczenia pitow i probuja mnie postraszyc bo o te 3 tys beda mieli wiecej zachodzu jak zysku. prezes podstawil swoja corke zeby mnie postaraszyla probowala udawac urzedniczke ale troche jej nie wyszlo.
Emsi40	No to zostanie Tobie sąd. Tam przedstawisz swoje racje. Poza tym podpisałeś porozumienie więc się zastanów.
~Michał	Po pierwsze zgłoś na policję że gościu nie chcę Ci oddać karty i że masz podejrzenie że jej używa a później z danymi z karty do firmy która wyliczy należności jakie wypracoweles i spróbuj załatwić polubownie a jak się nie da to sąd
piotr2075	Zgłoś się do wydziału kontroli skarbowej w Twoim miejscu zamieszkania, następnie ZUS, inspekcja pracy, policja i sprawa w sądzie. Podejrzewam że te 3 tyś będziesz musiał zapłacić. Natomiast koszty jakie poniesie pracodawca będą o wiele wyższe. W skarbówce możesz śmiało zgłosić ile brałeś pod stołem. W najgorszym przypadku zapłacisz od tego podatek dochodowy natomiast z firmy zostaną szczątki
~Forest glemp	Dawaj nazwe dziada, bo jest naprawde wesoly gumiak ; )
biedatrans	" niby opisane bylo porozumienie na 3tys. " czyli przyznanie się do winy, nie rozumie przyznał się do winy, podpisał więc od czego chcesz się odwołać	1
~Kamil	Swoich racji Twoj byly pracodawca moze dochodzic w sadzie cywilnym, nie chcesz nie plac, zaplacisz po wyroku sadu albo i nie, zalezy od orzeczenia. Co do jazdy skladem bez hamulcow, to komentarz jak wyzej.
~Kamil	Co do wypłaty, to bez wyroku sadu rowniez nie moze Ci jej wstrzymac, chyba, ze przepisy sie zmienily, jezeli tak to oswieccie. Idz z tym do P. I. P.
biedatrans	i jeszcze jedno wuju123 ci doradzę, słuchaj tych wszystkich którzy proponują oddać dziada do sądu i ustawienia go w szeregu, jeżeli sąd nie uzna twojej racji, a dziad tobie zrobi sprawę że zwlekałeś z zapłatą, i wyliczy swoje straty (auto stoi nie zarabia a to twoja wina), może domagać się odszkodowania,	1
~wuju123	jeszcze co do tego oswiadczenia wlasnie je czytam i z niego w sumie nie wynika nic konkretnego. po prostu ze po wyjechaniu z rozladunku w str firmy na drodze - miejscowosci - po wcisnieciu hamulca sciagnelo auto do rowu, nie jest napisane jaki samochod numerow rej moich konkretnych danych jak powinno wygladac oswiadczenie. i na drugim papierze ze zobowiazuje sie do zwrotu kosztow w wys 3tys ale tez nie jest opisane za co koszty maja byc zwrocone to mysle ze powinno byc opisane jakie auto rownierz numer rej ubezpiecznia itd jakie szkody w aucie.
biedatrans	"nie jest napisane jaki samochod numerow rej" a czuja karta była w tacho? ". i na drugim papierze ze zobowiazuje sie do zwrotu kosztow w wys 3tys " wszystko w temacie. słuchaj rad z forum i oddaj dziada do sądu, tylko pochwal się potem wyrokiem	1