Witam wszystkich, nie owijając w bawełne... zamierzam kupić ciągnika siodłowego z naczepą i podpiąć się pod jakąś firme. Wiem, żę to dość niekomfortowe pytanie z tego co zauważyłem ale dlaczego by nie zaryzykować i pomóc sobie nawzajem. Mianowicie... chodzi o cene za kilometr, moze i dodatkowo punkt jakie jest się w stanie wynegocjować z daną firmą, tak aby nie popsuć innym przewoznikom planów, którzy są już na rynku i nie koniecznie mają tylko jednego ciągnika z naczepom. Oczywiście narazie mówimy o Polsce. Z tego co wiem za granicą plus minus 1 EURO / KM. Ale narazie zajmijmy się naszą kochaną Polską :P więc... Panowie... podzielcie się swoją wiedzą jeśli chęć oczywiście :P bo jak mi to nie wypali to na chate nie mam co wracać :D POZDRAWIAM !!!

ddawid771	jak w temacie...
ese	Panowie... podzielcie się swoją wiedzą jeśli chęć oczywiście :P "- Nie sądzisz, że posiadający wiedzę jakiej oczekujesz pracowaliby u / na kogoś, zamiast u/na siebie?
gustav	Z samym ciongnikiem to bym pomogłem, ale z naczepom? Qźva, nie wierzę, a Dawidek nie wieży!
gustav	Ludzie!!! Kupujem zestaw i chcem trzepać kasiorę! Dajcie dobrom robote albo od razu kasę!	1
gustav	Teraz poważnie.. Stawka powinna być 12 zł/km z przeliczeniem 114 zł/godz. Jak to liczyć chyba wiesz?
ddawid771	ese rozumiem po Twojej opini, że masz nie tylko wiedze ale i pewnie samochody, trasy itp. - SUPER CIESZE SIE !!! ale spokojnie, nikt nie chce zabrać drugiemu chleb :P uważam, że rynek TSL jest teraz tak duży, że każdy sobie poradzi. Po to są te fora, żęby czerpać taką wiedze jak i pogadać o doświadczeniach. Wiem jak wygląda to z busami, wiem jak nowi pracownicy potrafią s*lić plany już starszym doświadczeniem przewoznikom co mają konkretny plan. " Nikt nie jest niezastąpiony, skoro on może jeżdzić podobną trasę za 0, 30gr mniej, to dam sobie radę i bez Ciebie " jak usłyszałem ten tekst ( nie wobec mnie ) to stwierdziłem, że nie ma sensu bawić się w busy. Oczywiście na "koniu" też nie jest rewelacyjnie ale na pewno lepiej. Myślę, że to może być dobry pomysł przy obecnym zapotrzebowaniu na przewozników.	-1
ddawid771	gustav hmmm niestety nie wiem jak to liczyć...
gustav	Ty nie masz pracować by "nie psuć stawek", tylko by zarabiać. Chyba wyliczyłeś już sobie przy jakiej stawce zarobisz czy też nie wiesz jak to liczyć?	1
ddawid771	no też masz rację... nie wiem dokładnie o co Ci chodzi z wyliczeniem kosztów ale rozumiem, że... paliwo, spłata "konia", pracownika no chyba, że sam narazie będę walczył, eksploatacja itp. , viaTOLL.
ese	2018-02-16 15:37:53 no też masz rację... nie wiem dokładnie o co Ci chodzi z wyliczeniem kosztów ale rozumiem, że... paliwo, spłata "konia", pracownika no chyba, że sam narazie będę walczył.. "- Noo.. A gdy postanowisz zatrudnić pracownika, to powiesz klientowi że podnosisz mu uzgodnioną wcześniej stawkę bo Ci koszty ze względu na wydatki pracownicze rosną
ddawid771	no chyba nie :P