witajcie fachowcy

~wolf	budżet to jakieś 17-19 tys. euro i kolego po prostu już głowa boli od wszystkiego bo przyznam że na start chciałem coś tańszego żeby coś jeszcze zostało w kieszeni zanim coś się zazębi
~maro	Scania 420, na początek idealna.
~cywil	~wolf 2017-12-09 20:08:21jeszcze zostało w kieszeni zanim coś się zazębi>czuć dziadtransem...	1
gustav	Biznesplan wygląda tak, kupię ciągnik, a jak coś zostanie to będzie na paliwo, no bo jakie ja tam mogę mieć jeszcze koszty? Żadnych!!! Jak na paliwo nie zostanie to też sobie poradzę...
~maro	cywil żal ci du pę ściska?
gustav	Wymagania też całkiem spore i zastanawiam się tylko czym powodowane? Wiedzą, doświadczeniem, dlaczego tylko manual?
~maro	Gustaw nikt tu nie pyta jaki ma biznesplan.
laki81	Człowiek grzecznie zapytał, prosi o jakąś radę, to czy trzeba na dzień dobry mu dowalić. Chyba po to jest ten portal, by sobie pomagać w kwestiach związanych z transportem. Nie ma ludzi co wszystko wiedzą. Więcej życzliwości, a wszystkim będzie lepiej.
gustav	maro, ja spytałem. Coś w tym złego? No chciałbym się dowiedzieć dlaczego koniecznie manual? Może się czegoś nauczę, dowiem na starość?
~maro	To może wolf odpowie dlaczego only manual.
~Sweden1981	Bierz scanie euro 4 z 2008 roku bo viatol jest na euro 5 koszta takie same jak euro 5 bo nie lejesz adblu i nic ci sie nie popsuje co jest z tym związane, e5 w tych pieniądzach też będzie już wylatane a jak ci przyjdzie wymienić tłumik lub coś z adblu to osiwiejesz, do scani masz najwięcej części i zamienników
~Sweden1981	Manual pewnie dlatego że jest wieczny, sprzęgło co 800 tyś a automat to wiadomo, każda wizyta w serwisie to minimum 10k
gustav	Sweden jeszcze raz i po polsku, bo coś namotałeś...
~fikolek	Sweden1981 - skad masz takie informacje? z garbsena?	2
gustav	Ja słyszałem lepsze uzasadnienia; "automatem zimą nie ruszysz i pod górkę nie podjedziesz!"
gustav	Z własnego doświadczenia wiem, że wstręt do automatów mają ci którzy go na oczy nie widzieli...
silwio	Ech... jak to czasem przyjemnie poczytać "fahofcuf"typu Sweden... -:)
~Sweden1981	Kolega chce kupić auto 60 tyś zł a nie za 100 tyś euro, jak by brał nowe to automat ale jak stare to oczywiście że lepszy manual, mądrości piszą ci co nie płacą za naprawy
pawel744	Właśnie co chwila płacę za naprawy scanii e5 420KM 2008r 2009r pierwsza rejestracja, a DAF e5 2007r jedzie i jedzie i jedzie... 1303000km
gustav	Sweden mało logiczne wytłumaczenie. Skoro piszesz, że nowy automat jest super, a stary do dooopy, to co potem z takim robić? Nowy się zestarzeje i co? Jeździć nim nie warto, kupić nikt nie zechce... Do muzeum?
~cywil	laki 81 to szmbo jest i tyle...
silwio	gustav.. . nie rozumisz?... stare automaty siem psujom... stare manualne siem starzejom i... dalej jeżdżom... tak fahofcy gadajom.. -:)
~wolf	Drodzy panowie po prostu grzecznie wolałem zapytać o opinie. Ja nadal jestem na etacie 7l u jednego typa jezdziłem maenem tga troszke scania a teraz dafem z 11r do sedna byłoby mnie stac na jakies euro 5 ale po prostu człowiek który mi daje robote sam mówi zę na start po co wydusić ostatni grosz że niby ładny świeży nowszy samochód jak to ma zarabiać
~dobry kolega	silwio witaj przyjacielu stoisz moze kolo frajburga? jakby co podjedz do herbolzheimu stoi tam moj zestaw mam kontener chemiczny z kwasem solnym lece z tym w pon do oberhausen
~wolf	jest taki plan i uwazam ze szczescie ze jest gotowka na to i dlatego nie chce na sile sie zapozyczac itd. rznac wielkiego przewoznika a potem plakac ze musze auto splacac a stawki taakie slabe to dla mnie dziad trans
~wolf	teraz jezdze xfeem w automacie i sie przyzwyczailem nie ma tragedii ale osobiscie w starszych autach preferuje manual i tez sie przyznam ze po prostu lubie zmieniac wajchowac i miec kontrole nad silnikem
~wolf	moje typy to volvo albo daf doradzcie prosze jaki najlepszy silnik np w volvo tak do 70tys polskich złotówek
~wolf	pawel744 odwieczne pytanie jak z olejem? masz tzw auto po serwisie olejowym?
pawel744	Ja proponuję DAFa, najlepiej ATE
pawel744	Tak, jest po serwisie olejowym przy 500000km I jest z nim o wiele mniej problemów jak ze scanią, o której pisałem wcześniej