Witam mam pytanie o dwutygodniowy czas jazdy. Jak ruszyłem w poniedzialek o 2 w nocy i do niedzieli wyjechalem 56h jazdy, później w poniedzialek rozladowalem i wrocilem na baze i to zajęło mi 2h, po czym na bazie wykrecilem 45h i w środę w południe znow ruszylem i moj szef mi taka robote zalatwil ze w piatek rozladunek i powrot do niedzieli ale to wyjdzie wiecej niz 90h jazdy i szef twierdzi ze jak 45h pauzy mialem na bazie to moge znów 56h jechac i nie bedzie żadnego problemu. Jak to jest wreszcie?

game_over	Tydzień zaczyna się w poniedziałek, a kończy w niedzielę. Dwutygodniowy czas liczysz do końca następnej niedzieli. To, że zrobiłeś w między czasie 46h pauzy niczego nie zmienia. Tacho zbije godziny o północy, z niedzieli na poniedziałek (wliczając czas UTC - w okresie letnim o 2 nad ranem w poniedziałek, w okresie zimowym o 1 nad ranem w poniedziałek).
game_over	45 *
~puchatek61	Twój szef to niedouk. Dobralscie się obaj.
~www	Pauza tzw weekendowa nie jest tożsama z zerowaniem czasu jazdy w cyklu 2tygodniowym. Jak ktoś już tu wcześniej napisał 90 godzi jazdy jest liczone zawsze w cyklach tygodni kalendarzowych. pauze weekendową mozesz robić tak jak ci pasuje i ona nie kasuje czasu jazdy 2tygodniowego.
-Miłosz	Witam, mam pytanko odnośnie 45h w DE, spedytor (zwykły zwyrol) ugotował mnie w DE na weekend w piątek o 17:20 skończyłem kręcić 24h traz stoje na autohofiedo PN. rana jak się z tego wymiksować żeby ewentualną kare otrzymał tylko ten cymbał?
~Zakręcony	wojak1885... kolega ma rację. Nie można.
~Zakręcony	... banda wariatów.
~Zakręcony	... potrzeba ktosika. On ma wykładnię na każdy paragraf.