firma Marko Trans z JORDANOWA ŚLASKIEGO opinie.

~szukacz pracy	jak w temacie...
ese	Tu się żadnej firmy nie poleca. Tu się na wszystkie narzeka
~Anon	Praca nie jest za kolorowa, walka z naczepami przy załadunku, niby masz wolne weekendy tylko co niedziele popołudniu startujesz albo czasem w sobotę. Z kasa bywa różnie zależy ile wywalczysz, bo tak to trzeba nazwać, mniej więcej 5 koła. Konie są w miarę spoko, ale na trasie jesteś mechanik na etacie. Nie bez powodu ogłoszenie o pracę, tyle jest w internecie. Nie idźcie tą drogą !
~Marcin	.. siema :) Jeśli ktoś lubi ciągać palety z naczepy na naczepę, szarpać się z dachami (w których rolki są zajechane w 99%) naprawiać auta na bazie, wymieniać strzelające koła na autostradzie, spać w uświnionych autach, jeździć na magnesach lub obcych kartach, być okradanym z frachtów i mieć odejmowane za ładunki lub doładunki, kontaktować się z zarozumiałym chłopcem synkiem od klikania na giełdzie, wysłuchiwaniem jaki to szef jest super mądry i wszech wszystko najlepiej robiący-wiedzący.. Mogę pisać długo.. ale i już wsystarczająco człowiek czasu zmarnował. Pozdro :)
~Krzysiek	To podajcie taka firme do pipu i inspekcji transportu.
~Aneta	Witam, znam ta firme. Osoba odpowiedzialna za ladunki P. Luk.. sz to nie wychowany chlopiec. Nadaje sie do mycia toi toi!!!
~Adrian	Mozna by pisac i pisac.. ale szkoda czasu na takie lajzy! Mieli 9 kierowcow a teraz mami synek i bossik zapylaja sami na magnesach. Nie jestem msciwy ale mam nadzieje ze ktos im przysra! Nawet w strzelinie sie smieja z tych ludzi.. dobra 1 slowem lepiej stac na kasie w biedronce.
Rysiu777	jak kierowca może być okradziony z frachtu jak ma płacone za czas pracy?
~kkk	dziadostwo, sprzęt to złomowisko, wypłata z frachtu liczona, tylko nikt tych frachtów nie widzi. ogólnie syf.
~Adamek	firma ma mentalnośc firmy z lat 90tych czyli jazda na magnesach (nie tylko po Polsce), obcych kartach, przeładowane auta wszystko na wariata i na wydrę. Ładowanie po kilka punktów i ciągłe proszenie się ładującego o piętrowanie towaru a Ty skaczesz jak małpa po tej naczepie żeby to jakoś załadować, a później to jeszcze musisz rozładować na zachodzie... Auta wyjechane złomy, które jak chcesz mieć sprawne to w wolną sobotę sam sobie naprawisz, o naczepach nawet nie ma co wspominać bo brakuje mi słowa jak to nazwać... Wypłata kiepska, którą oszust liczy od frachtu których na oczy nie zobaczysz. PS. omijać dziada wielkim łukiem, wszyscy z sąsiednich gmin znają tego cymbała ale on nie próżnuje i szuka z sąsiednich województw w urzędach pracy i oczywiście na ukrainie. NIE POLECAM A RACZEJ STANOWCZO ODRADZAM!!!
~klient	KIEROWNIK DZIAŁU MIĘSNEGO W MAKRO (dla wtajemniczonych ) hehe
~dobry kolega	mt ( łukaszku) co oni tu o tobie wypisuja ty zwykly dziad jestes