~Maciek
| Dziękuję wszystkim za pomoc. | | | |
~janek
| ja biere czteropak i jade na giełde z ziemniakiem | | | |
~janek
| a z baku doisz bossowi | | | |
~janek
| ale tu ni ma właścicieli firm transportowych nie to forum | | | |
~janek
| to co ty tu robisz Maciuś | | | |
~gregor
| kolego- bez znajomości i układów nie zaczynaj nawet bo nie dasz rady | | | |
~jmazela
| Najlepsza opcja to firmy, czyli w miarę krótki termin płatności oraz w miarę wysoka stawka, każda spedycja to pośrednik wszystko zależy jak jesteś zmotywowany i wytrzymały | | | |
~???
| ~biało - żółty murzyn :)
(2015-07-24 20:56:15)
Witam kolego murzyn. Zauważyłem, że tu krążysz wiec tu napiszę co i jak z tym Strabagiem. Otóż tak jak podejrzewałem różowo to nie wygląda. Dzwoniłem do kilku oddziałów i podobnie mi opowiadano. Stawki zależą głównie od budowy i są różnie dla każdej. Stawki wahają się od 50 zł pracy 4-oski za godzinę na budowie w górę. Ta góra to zazwyczaj 80-90 zł. W zależności skąd dowozi się kruszywo stawki za km są zazwyczaj ok 3, 50 zł za km. Praca na 4-ośki nie jest cały rok. Na dzień dzisiejszy w żadnym oddziele nie przyjmują-tyle mają chętnych do pracy. Stos podań z propozycjami cenowymi-tak mi powiedziano (duża konkurencja). Oczywiście zaproponowano mi złożenie oferty. Co do zarobków kierowców w Strabagu. Niestety konkretnej odpowiedzi, czyli stawek mi nie powiedziano. Ponoć jest to tajemnicą firmy. Jednak gdy zapytałem czy są one zbliżone do ok 4 tys- powiedziano mi, że nieco powyżej, ale praca po 12-13 godz na dzień w sezonie. Czyli 34 zł na godzinę odpada. (Zapytałem wprost ile mam liczyć wypłatę kierowcy aby nie było dużej różnicy i żeby ktokolwiek chciał u mnie pracować). Oczywiście Ty możesz mieć inne info co do stawek i nawet darmowych obiadów. Ja na transporcie zęby zjadłem i wiem jedno na pewno. Zarobki w granicach 6000zł w Pl i to na legalnym tacho pozostaną długo tylko w sferze marzeń-niestety. Abyś mógł potwierdzić to co piszę proponuję podzwonić po spedycjach i wówczas uzyskasz konkretne info. Stawki są tak małe, że gdybym nie miał auta tam gdzie mam-nigdy w życiu nie zdecydowałbym się na wstawienie ciągnika pod jakąkolwiek spedycję w PL. Dziś obdzwoniłem ok 10 spedycji. Również tych cudownych z zachodu z filią w PL. Doznałem szoku. Zupełnie nie wiem jak te firmy funkcjonują przy tych stawkach jakie obecnie są proponowane przewoźnikom. Życzę wszystkim marzącym o dużej kasie i willach-powodzenia. | 2 | | |
~Pan Profesor Parkingowy
| czyli co nie opłaca się zakładać firmy transportowej tak? | | | |
~ktosik
| nie oplaca sie.
chyba ze zaklada sie firmy dla kierowcow, zeby mieli gdzie pracowac.
przeciez kazdy wie ze do tego biznesu sie doplaca | | | |
~Zawstydzony
| Czy w całej Polsce jest choć jrdna firma, która wam pasuje FORUMOWE GŁUPKI? | | | |
~???
| ~Pan Profesor Parkingowy
(2015-07-24 23:33:52) czyli co nie opłaca się zakładać firmy transportowej tak? Zagłosuj
Zagł osuj Podgląd
~ktosi k
(2015-07-24 23:37:34) nie oplaca sie.
chyba ze zaklada sie firmy dla kierowcow, zeby mieli gdzie pracowac.
przeciez kazdy wie ze do tego biznesu sie doplaca
Panowie nasza dyskusja będzie jałowa na temat opłacalności. Wy na siłę będziecie mi udowadniać, ze sie opłaca a ja, ze się nie opłaca. Sprawa jest bardzo prosta. To kwestia indywidualna każdego z nas. Niemniej jednak żeby na siłę każdy z nas nie bronił swoich racji, podam tylko dwie stawki jakie mi proponowano. ) 0, 66 eu za km. Zwrot za autostrady w D. Import, eksport żadnych przerzutów. W miesiącu jeden weekend w trasie i jedna trasa do E. Następna oferta to 2, 65 zł za km po PL. Weekendy w domu. Ok 8 tys km na miesiąc-w co nie wierzę. Kolega tam jeździ i szuka nowej roboty. De fakto robią 6 tys km miesięcznie. Jedno stwierdzam na pewno. Taki jak ja z jednym autkiem czy nawet z pięcioma nie ma szans na normalną egzystencję a kierowca na uczciwą wypłatę. Koło sie zamyka. Oczywiście są firmy które mają się dobrze. Zresztą jak we wszystkich aspektach naszego życia. Garstka ma dobrze a plebs tyle, żeby nie zdechł. | | | |
~Pan Profesor Parkingowy
| cóż są firmy i firemki, żeby uzyskać dobre frachty trzeba umieć to załatwić - a jak to ja już nie będę pisał i wtedy się jedzie za 1, 40e albo i lepiej i porządne firmy hmmmm może inaczej zaradne firmy jadą powyżej 1, 40e mowa o firmach PL | | | |
~Pan Profesor Parkingowy
| a reszta to dziady - hieny transportowe, rzucają się na dziadowskie frachty jak na padlinę :) | | | |
~???
| ~Pan Profesor Parkingowy
(2015-07-25 21:08:34) cóż są firmy i firemki, żeby uzyskać dobre frachty trzeba umieć to załatwić - a jak to ja już nie będę pisał i wtedy się jedzie za 1, 40e albo i lepiej i porządne firmy hmmmm może inaczej zaradne firmy jadą powyżej 1, 40e mowa o firmach PL Zagłosuj
Zagłos uj Podgląd
~Pan Profesor Parkingowy
(2015-07-25 21:09:36) a reszta to dziady - hieny transportowe, rzucają się na dziadowskie frachty jak na padlinę :)
To o czym piszesz teraz to zwykła korupcja. Nie powinno to na tym polegać. Niemniej jednak fakt jest taki, ze rzeczywiście kolesiostwo i znajomości robią wiele. Dziwi mnie tylko, ze nawet w tych firmach które maja tzw układy nie płaci sie kierowcy lepiej, więcej. Ja to znam z innej strony jak Ty. A popisać sobie możemy i to nic nie zmieni. Tu trzeba pokazać, ze się potrafi coś zdziałać a nie tylko narzekać. Mnie się udało. Czego życzę reszcie. Co do 1, 40 eu za km w Pl, to nie wierzę. Nie ma takich stawek, nawet dla kolesi. | | | |
~Pan Profesor Parkingowy
| napisałem 1, 40e a nie w zł. więc to stawki zagraniczne i są firmy co za mniej nie jadą - to minimum, cóż polska "zaradność" czyli załatwienie czegoś - za coś, jest to pewien rodzaj korupcji tu się zgodzę, sąna to nawet fundusze, walczyć z tym raczej nie ma sensu - trzeba być zaradnym | | | |
~Pan Profesor Parkingowy
| mogę napisać jeszcze jedno mianowicie ile zarabia osoba zaradna w takiej firmie - stawka zaczyna się od 50tyś. zł w tym są już wliczone hotele, paliwo, samoloty no ale suma sumarum się opłaca mieć taką osobę, niestety kapitalizm! | | | |
~???
| ~Pan Profesor Parkingowy
(2015-07-25 21:28:27) napisałem 1, 40e a nie w zł. więc to stawki zagraniczne i są firmy co za mniej nie jadą - to minimum, cóż polska "zaradność" czyli załatwienie czegoś - za coś, jest to pewien rodzaj korupcji tu się zgodzę, sąna to nawet fundusze, walczyć z tym raczej nie ma sensu - trzeba być zaradnym Zagłosuj
Zagłosuj Podgląd
~P an Profesor Parkingowy
(2015-07-25 21:30:43) mogę napisać jeszcze jedno mianowicie ile zarabia osoba zaradna w takiej firmie - stawka zaczyna się od 50tyś. zł w tym są już wliczone hotele, paliwo, samoloty no ale suma sumarum się opłaca mieć taką osobę, niestety kapitalizm!
Zło dziej też powie, że jest zaradny:). Nie pracuje i ma. Nie znam takiej firmy która ma gościa za 12 tys eu do załatwiania roboty za, powiedzmy -prezenty. Na zachodzie a szczególnie w spedycji gdzie pracuję, bo na tym przykładzie mogę to opisać-takich osób nie ma. Jest zwyczajnie kilka osób w dziale specjalnie do tego stworzonym i one za ok 2 tys eu i małe premie-załatwiają robotę. Mój dysponent - Francuz- zarabia 1800 eu. Pracuje od 8 do 18 a często o 20 jest jeszcze w biurze. Raz po wypiciu mocnej kawy zaczęliśmy rozmawiać o kasie. Oczywiście jest odgórny zakaz komunikowania się dysponentów z nami po pracy. To nie jest wszystko takie proste jak nie zadowolonemu kierowcy się wydaje. Trzeba najpierw spróbować a potem -mówić. Popatrz na prowokatora, Michała-oni mieli swój transport. dziwi mnie fakt, że tak dobrze mają przewoźnicy a oni splajtowali. Jakim cudem-jak jest tak dobrze???. Pewnie jeździli za 0, 66 eu za km. | 2 | | |
~Pan Profesor Parkingowy
| kolego z całym szacunkiem ale masz pojęcie tylko o pracy planisty ew. spedytora, jesteś trybikiem w wielkiej machinie, twój świat to biurko i komp... duże kontrakty się załatwia inaczej, załatwia to przeważnie szef ale jak szef nie ma predyspozycji do takich negocjacji to ktoś to musi zrobić za niego, mógł bym ci opisać przypadek, gdzie szef stwierdził, że pozbędzie się takiego pracownika właśnie bo przecież on sam da radę robić to co pracownik - co się okazało - nie dał rady, temat rzeka - można by książkę pisać | | | |
~Pan Profesor Parkingowy
| możesz sobie wziąść za przykład naszych lekarzy i firmy farmaceutyczne :) scenariusze się podobne | | | |
~???
| ~Pan Profesor Parkingowy
(2015-07-25 22:12:52) możesz sobie wziąść za przykład naszych lekarzy i firmy farmaceutyczne :) scenariusze się podobne
Brzyd zę się takimi praktykami. Jak również ludźmi biorącymi w tym udział. Czyli już wiesz, że człowiek się nie liczy. Co gorsze widzę że to popierasz i nazywasz zaradnością. To czego wymagać od przewoźników? ??. Zaradności czy uczciwości??? | 3 | | |
~Pan Profesor Parkingowy
| zaradności i uczciwości :) ja ci powiem tak w nawiasie że za bardzo się w chwili obecnej tym nie przejmuję, póki co mam dobrą pracę ale niedługo kończę z tym zawodem i otwieram własną działalność i będę szefem (oczywiście to nie transport) :P | | | |
~Pan Profesor Parkingowy
| pany i panie idę teraz ogarnąć mój arsenał bo jutro są zawody strzeleckie i muszę przejrzeć mojego boka 12/70 Bajkał w wersji exprotowej na Niemcy z ulepszonym spustem i lufami typu sportigng oraz Mausera CG M96 o ile coś wam to w ogóle mówi - miłego spędzenia niedzieli wam życzę kochani :) | | | |
~LOGIC
| Strasznie smieszy mnie prowadzenie dyskusji na zasadzie, na pewno sie oplaca ale wy szefowie boicie sie konkurencji i dlatego wmawiacie nam, potencjalnym szefom, ze sie nie oplaca. Otoz odkryje wam rąbka tajemnicy to czy sie oplaca czy nie zalezy glownie od tego w jakich stawkacj jezdzisz (oczywiscie uwzgledniajac rowniez przebiegi itd) generalnie sprowadza sie do pytania o rentownosc. I dlatego sa tacy, ktorym sie oplaca i transowe gownojady, ktore sie nadaja do tego by ich lupic. Kazdy kto rozwaza otwarcie firmy transportowej (wcae nie odradzam) musi sobie zadac podstawowe pytanie. Skad i na jakich warunkach bede pozyskiwal frachty? Natomast odradzam myslenia zyczeniowego, ze bedzie sie oplacalo, skoro innym sie oplaca. To prosta droga do szybkiego konca bo ci inni moga miec deko lepsze pojecia skad, dla kogo, dokad i za ile. | 2 | | |
~woytek
| Tak szczerze, nic nie oplaca, nawet oddychac ! | | | |
~zorientowany
| Jak czytam takiego Pana Profesora Parkingowego, to zastanawiam się jakim cudem jeszcze istnieją firmy leasingowe? ?? No przy tych dochodach, to max do roku nowy zestaw spłacony hahaha... To co pijesz chłopie zmień na alkohol :) | 1 | | |
~zorientowany
| Są oczywiście "równi i równiejsi", ale o takich stawkach dzisiaj nie ma mowy!!! | | | |
~Młody
| Z jednym autem dasz radę kokosow na początku nie ma zarabiasz czasami mniej niż kierowca grunt to niepoddawac sie i przeżyć leasing który brać nie na Max trzy lata. Giełda tez da jeść chociaż o stawce wyższej niż euro za kilometr nie masz co marzyć poza wyjatkami. | | | |
~AUDIT
| Zapraszamy Pracodawców do współpracy w ramach legalizacji pracy cudzoziemców w Polsce, Tel. +48 534 000 350. Pozdrawiam | | | |
~faq
| Rejon:
cała Polska
Oferta:
Wit am!
Oferuję:
-współpracę na zasadzie stałych zleceń
- 30 dni + skonto
- 2, 90zł/km pełny/pusty na terenie PL
- 3, 10zł/km pełny/pusty na terenie DE
- ok 3 tys km/tygodniowo
- zjazd na bazę na weekend
Przy takim spedytorze nie ma opcji na kokosy..
Zastawnawiam sie kto to bierze.. :| | | | |
