ID: 164212
Polski transport ma wciąż pod górę
ID: 164212
ID: 164212
Choć polscy przewoźnicy kontrolują ćwierć rynku transportowego w Unii Europejskiej, czarne chmury zbierają się nad przedsiębiorcami znad Wisły.
Choć polscy przewoźnicy kontrolują ćwierć rynku transportowego w Unii Europejskiej, czarne chmury zbierają się nad przedsiębiorcami znad Wisły.
~etransport.pl
Posty (12)
~apud_ 1 | Założyć łańcuch na szyję kierowcy taki długi aby mógł otworzyć tył naczepy. To wstyd i hańba żeby pracownik dochodził swoich pieniędzy w sądzie od pracodawcy. Hanbiaca sprawa jest zróżnicowanie pracowników na budżetowe i resztę. Pytam się czym się różni żołądek mój od budżetowego. Oto zeczywistosc | |||
~ku-ku | Tera dziady leżym i kwiczym! | |||
ese
| ~apud_ 1 (2015-04-23 09:33:49) (... ) Hanbiaca sprawa jest zróżnicowanie pracowników na budżetowe i resztę. Pytam się czym się różni żołądek mój od budżetowego.. "- No właśnie! Albo od prezesa Orlenu czy KGHM. Działacza związkowego wreszcie! Hurra... i do przodu! A może prościej będzie zatrudnić się w "budżetówce"? | |||
~apud_ 1 | Idę na grabarza będę chamom piasek sypal na oczy sypal | |||
~ku-ku | Szkoda kurna piasku na gumofilców! | |||
~apud_ 1 | Skończyło się paliwo za kopiejke i ludzie też za fri robić nie chcą a pudy rozpasione i wstań stalinie bo polski transport ginie. Zamówić msze u ojca radiowca czas nadchodzi. | |||
~lisek | Kwestia zróżnicowanych żołądków dawno już została rozwiana przez Stefana N. Oczywiście żołądki niewolników są inne, przystosowane bardziej pod kątem vege- potrafią zdecydowanie lepiej trawić produkty pochodzenia flory niż fauny - lepiej przyswajają np. szczaw lub ulęgałki. Żołądki budżetówki z kolei lepiej sobie radzą z produktami pochodzenia fauny np: steki, kebaby, schabowe itp. To jest ta różnica. | |||
~ku-ku | Tera Łysy bendzie pomykał na Litwe na chulajnodze! | |||
ŻĄDŁO
| Ja osobiście najbardziej odczułem skutki Rosyjskich restrykcji przełożone na ceny. I tak np. przed ich wprowadzeniem mogłem kupić kg jabłek PASTEWNYCH, po których żołądek i gębę chciało mi wywrócić na drugą stronę w cenie 2. 50-3zł. Obecnie pyszne, deserowe mogę kupić po 1. 50zł a nie jak wcześniej po 4-5zi przez co mogę kupić ich dużo więcej. Pastewnych chwilowo nie wystawiają bo by zgniły a i tak nikt by tego nie kupił. Mięso świeże teraz kupię po 10-15 zł a nie po15-20zł z wyjątkiem promocji które dziwnym trafem zbiegały się z pomorem świń, ptasią grypą czy chorobą szalonych krów ew. z wyprzedażą Amerykańskich 30-letnich rezerw wojskowych. Żeby za dużo nie pisać w jednym poście dodam jeszcze ceny paliw które spadły ok 20-25% od wprowadzenia tych uderzających w garstkę cwaniaków restrykcji. Ja jak i wszyscy normalni ludzie z którymi poruszam ten temat uważamy zgodnie że jest to dla Polaków błogosławieństwo a nie katastrofa. A tej grupki cwaniaków, handlarzy i spekulantów nie wiedzieć czemu jakoś mi nie żal. | |||
~4+4 | i ch. j z tym wszystkim, ale tego że ta starość tak nieubłaganie pędzi i nadchodzi tego kuwa przeżyć nie mogę :) | |||
~4+4 | dzisiaj ludzie szaleją, kłócą się, zadymy o wszystko, o miedze o to co powiedział i co zrobił, albo czego nie zrobił, a potem leżą cichutko na cmentarku biedny z bogatym i zadymy o nic nie robią. Cisza i spokój jak makiem zasiał, tyle warte te nasze problemy ; ) | 2 | ||
g-a
| ~4+4 (2015-04-23 21:52:17) Już kilka ładnych lat temu Zembaty śpiewał, że "W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem". |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.