Przestrzegam wszystkich szukających pracy jako kierowca przed agencją pośrednictwa pracy KPI recruitment z miasta Stoke on Trent w środkowej Anglii!!!
Nieuczciw i Angole płacą połowę tego co przepracowałem, ciągle jakiś problem z kasą.
Ściągnęli mnie z Polski mamiąc dużymi zarobkami a jak już przyszło co do czego to pracy albo nie ma albo problemy z przelewami.
Jeden max dwa kursy tygodniowo... nieporozumienie, pracuje się na same koszty a nawet czasami i na to nie starcza.
Podchodźcie z dużą rezerwą do tego co mówią ludzie przez telefon, ponieważ warunki jakie proponuje ta agencja są urągające ludzkiej godności.
Z Węgier ściągnęli koleżkę byłego policjanta i zakwaterowali go w norze w Pakistańskiej dzielnicy z siedmioma Pakistanami!!! c*e nie agentura... gdybym ja sam sobie nie załatwił zakwaterowania skończyłbym jak on.
Jeszcze raz przestrzegam Was Panowie przed tą agenturą bo to wielka lipa!!!'
Na chleb nie zarobicie!!!
Anglia nie jest taka fajna jak ją Anglicy reklamują c*nia z grzybnią z przewagą c*ni!!!

~Były pracownik

*.bb.sky.com