Star, Jelcz, Ifa, Robur, Ził, Kamaz...

~kiero	jak w temacie...
~Kiero I wielki	Co za zmyłkowy tytuł! Byłem przekonany, że to Ł ysy cały tabor na sprzedaż wystawia.
~kiero	na kamaza wywrotke macie robote?
~Macumba	jak znajdziesz Stara 29, na chodzie zatrudnie się u ciebie, z nostalgi za sprzętem na którym zaczynałem :)	2
~drajwer	no ja się właśnie zastanawiam nad LIAZem dźwig 10 ton, ktoś coś może powiedzieć na ten temat? oczywiście chodzi mi o osoby co jeżdżą takim wynalazkiem lub jeździli. Powtarzam Dźwig
~kiero	i co macie jakie frachty na takie auta? jest jakas spedycja?
~mati	jak masz robote to na dzwigu dobrzz zarobisz, stawki ok 100-150 zł za godzine, prosty rachunek dniówka ok 1000 zł, ok 18-20 tys na miesiąc, zalety to małe koszty, przewaznie s toisz w miejscu zbiornik paliwa starcza na b długo, male ubezpieczenie i brak podatku drogoweg, ja zaczynałem wiele lat temu kamazem kupionym na raty, ale miałem dobra robote, na dzien zarabiałem tyle co wczesniej jako kierowca na miesiąc
~Pan magister Parkingowy	100-150 to na "fuchy" na długoterminowe kontrakty nikt tyle nie da! widać masz tyle wspólnego z zawodem co zakonnica z se*sem	1
~Łysy	kiero, a co to te Kamaz, Ifa - jakies nowe odmiany pomidorów czy co, oświeć nas
~Łysy	magisterek jak zawsze kombinuje jak oszwabić kierowce, 150 to było 10 lat temu, teraz 32 jest i nie pitol
~drajwer	mati ten Kamaz miał chyba większy udźwig bo 16-18 ton jak się nie mylę. Liaz ma 10 ton. Co lepsze jeśli chodzi o sam dźwig pomijając udźwig? bo jeśli chodzi o auto a raczej ten zabytek to chyba lepszy LIAZ?
~rysio	jak teraz kupisz a potem złom podrożeje to zarobisz :D
~Woj	Z Roburem możesz startować do Dudy ostatnio dzwonili i nie mięli wymagań co do sprzętu...
~cdn Andrzejek	a Liazy? jeździłem takim
~drajwer	do ~rysio widzę potencjał w twoim myśleniu jest na poziomie pierwszej klasy szkoły podstawowej.
~drajwer	może jeszcze wiesz ile taki dźwig waży i wyliczysz ile można procentowo zarobić na tym złomie? czy to już za trudne dla rysia?
~mati	moj kolega grzesiek pracował kiedys jako operator w panstwowej firmie, firma padła, troche chodził bez roboty, duzo pił i siedizał pod sklepem, ok 1994-95 roku dostal kredyt dla bezrobotnych, kupił sprzet -starego grata, parkował pod blokiem - mieszkał na 3 piętrze na targowej, ale zaczął tym robic coraz wiecej miał roboty i kontaktów, zaczął kupowac coraz nowszy sprzęt, jakąs działke, potem ja sprzedał z duzym zyskiem, kupił nowszy sprzęt it d itd, dzis po 20 latach mam piekny 3 latni dom, kilka nowych sprzętów, bmw x5 dla siebie i x 3 dla zony, i chodiz i sie smieje z lumow i pijaków pod sklepem a 20 lat temu sam tam stał
~drajwer	do ~mati dzięki za konstruktywne wypowiedzi