Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Okraść złodzieja (szefa) czy to przestępstwo?

ID: 153305


Szefowie okradają ludzi na różne sposoby, a gdy kierowca coś podprowadzi to zaraz larum jest?
Wszak przykład zawsze idzie z góry, a że góra może więcej hmm... mało zostaje na tych na dole.

~tomek
*.CNet2.Gawex.PL

Posty (35)

~Greg Lepkie Rece
ch.. sie dojeb. /. do mojego nicku. Nie wiesz skad ten nick wiec zamknij du.. e i czytac mnie nie ucz chamie od widel.
~Robię Tu Wietnam
Wyskakuje bowiem twoje rozumowanie jest kr*ynskie. Idąc twoim tokiem ( nie) myślenia zasadne jest przyjąc zasadę rodem z piaskownicy. Czyli jeśli Małgosia zabierze Jasiowi wiaderko, to Jaś zapie... jej łopatką w łeb.
~tomek
Szef okrada na dietach, na godzinach i na ryczałtach itp. Kierowca może skubnąć paliwo, długopisu nie ukradnie bo nie ma,
Ja osobiści za dobrych czasów to paliwo dopisywałem do faktury, nie ważne czy płaciłem gotówką czy później jak weszły karty to też nie było problemu, na większości pomp dało się dopisać.
Mój ówczesny szef brał natomiast lewe faktury vat za paliwo by wyłudzić vat. Historia heh kasy było ciężko zliczyć i wszyscy byli zadowoleni

-1

~Greg Lepkie Rece
Kodeks Hammurabiego. jak ktos ci zgwalci dziecko to ty pojdziesz do niego i mu tez zgwalcisz dziecko?
~tomek
dziecko nie ale żonę czemu nie jak niezła jest. kurde sami humaniści
~ktosik
tomek - okradajac z vatu ( kradnac paliwo nie placisz vatu, nie odprowadzasz podatku za akcyze ) skarb panstwa, okradasz tym samym mnie, czyli tego co placi podatki.

napisz gdzie mieszkasz, to przyjade odebrac co moje

dodaj tylko ile cali masz TV, albo jakie auto

1

~ktosik
a dlaczego nie dziecko?
czy ty sie umawiales z szefem co bedziesz mu kradl?

1

~braveheart
ludzie w jakim swiecie wy zyjecie, silniejszy ustanawia prawa i kradnie w majestacie tegoz prawa, trzeba brac ile się da, bez skrupułów bo inaczej z reka w nocniku zostaniesz
~tomek
dzieci zanim głąby otwierały firmy, a jeszcze większe głąby zaczęli trafiać za kierownicę to szef doskonale wiedział, że go rzeźbimy, to że on kombinował to też nie była tajemnica, były inne czasy, dawanie łapówek było czymś normalnym i powszechnym i wpisywałem je w koszty. dla was to brzmi jak bajki parkingowe a dla mnie to historia.

-1

~ktosik
no wlasnie -historia.

teraz jest inna terazniejszosc, teraz sa inne czasy.

czasy komuny minely.
czas skonczyc z mysleniem - MI SIE NALEZY
ZA DARMO.

to sa relikty przeszlosci. teraz zeby miec, trzeba na to zapracowac. jesli uwazasz ze ktos cie okrada - zglaszj to i tyle.

samowolka tylko dla bydla

2

~Greg Lepkie Rece
typowy zlodziej. dorobil sie na przekretach i jeszcze sie tym chwali.

1

~prowokator
ktosik
a komu zgłaszać-jeszcze wiekszym kradziejom, każdy sobie rzepkę skrobie...
~tomek
byłem kierowcą i się nie chwalę, nadal jestem kierowcą ale w Fr.
Auto ładowałem a szef już miał papiey z załadunku i na urzędzie celnym robił odprawę, załadowany przyjeżdzałem po papiery na gotowe.
Piszę po to że kiedyś szef kombinował zresztą oni do dziś kombinują ale i kierowca w kombinacjach
uczestniczył i miał coś z tego. Ręka rękę myła wówczas. I to wcale nie była komuna jeżdze od 1999 roku.
~ktosik
kogo masz na mysli piszac " jeszcze wiekszy zlodziej "?
~ktosik
tomek - a slyszales o uproszczonych odprawach?

na UC jezdzilem tylko po plombe.
papiery mialem duzo wczesniej zrobione.
~tomek
Sami dawali ci kasę by szybciej się odprawić, dać coś panią na spedycji, na urzędzie celnym, bo firma miała aut więcej niż koncesji i się człowiek wymieniał na granicy można tylko mnożyć. Niewypisywanie zezwoleń itp.
~ktosik
nie, nie dawali.
firma miala podpisana umowe z UC o odprawach uproszczonych.
malo tego, pozniej tez mieli swojego agenta celnego ( nie mylic z celnikiem ) ktory zakladal celne plomby na firmie.
na urzad jechalo sie tylko po to zeby sobie celnik popatrzyl na auto
~tomek
coś słyszałeś o odprawach ale chyba z relacji kursów na Szwajcarię. Że ładujesz się a gdy zajeżdżasz na granicę to masz papiery.
W uproszczonej to spedycja robiła a ostateczna na granicy.
Jak było w Rzepinie jak się nie dało w łapę to się stało i stało. W warszawie dawało sie w łape bo było się bez koncesji.
Na Świecku lewe T1 żeby lecieć lewym pasem.
~ktosik
tomek - jak nie wiesz o czym ja pisze, to sobie wygooglaj
~Robię Tu Wietnam
Po co ta dyskusja? Kolejna prowokacja aby się forum kręciło? Sprawa jest prosta. Pracodawców nazywacie złodziejami bo Was okradają z zarobków. Wy kradnąc im paliwo stajecie się takimi samymi złodziejami jak oni. I wtedy niczym się nie różnicie. A prawo? Chcecie je sami wymierzac poprzez okradanie? Wolna droga. Pójdziecie siedzieć. Amen.

1

~ku-ku
To sie porobiło!
~tomek
wiem bo jeździłem a nie jak ty musisz googlować, w uproszczonej robiła spedycja która się mieściła przy urzędzie celnym i robiła w metodzie uproszczonej i był dopisek poza godzinami pracy urzędu celnego. Nie wywyższaj się bo nie masz czym skoro nie wiesz o czym ja piszę. Karnet to też dla ciebie zapewne magia jak i zezwolenia i że kiedyś były koncesje. Zresztą baba na spedycjach czy to w kraju czy na granicy dawało się prezenty czy kasę
~tomek
tępi są ci obecni kierowcy, a potem latają po parkingu niedomyci za papierosem. A jak człowiek na załadunku czy rozładunku się przyzna że jest z polski to pierwsze słowa ile zarabiam, a jak powiem zgodnie z prawdą to mówią że oni to 7 z przodu mają tyle wachy sprzedają że w dawnych czasach ja bym nie mógł i jeszcze co tydzień w domu są.

1

~ktosik
jeszcze musisz sobie pogoglowac.
spedycja - owszem robila uproszczone, ale ja pisze o uproszczonych na firmie.
wiec, albo masz trudnosciz czytaniem, albo niedokladnie przepisales

jak sobie wygooglasz karnet ATA i doczytasz czym sie rozni od zwyklego, to mozemy dalej pisac

ps. zapomniales dopisac ze byly male i duze koncesje.
zapomniales dopisac, ze 90% polskich przewoznikow kombinowalo z belgijskim zezwoleniem bo bylo ich malo, zapomniales dopisac ze niemcy skrupulatnie sprawdzali miejscowosc zaladunku ( przy zezwoleniu LOCO ) i czas dojazdu do granicy
zapomniales dopisac ze czesto sie wykorzystywalo zezwolenie po kilka razy, majac odpowiedni zestaw pisakow
~ktosik
tomek
(2014-10-05 13:48:35) jeżdze od 1999 roku.

to troche ci brakuje do mnie
wesolek
vietkong
tu bym się z tobą nie zgodził..
kierowcy nie okradają siewów z paliwa-oni tylko udzielają sobie sami bezzwrotenej pożyczki... HHHiii HHaa.. :)
~tomek
brakuje ale chyba do twego niskiego poziomu
wesołek masz rację dobre...
~~~~~~~~~; )
Jeśli złodziej okradnie złodzieja
To czapki z głów.
Takiego do parlamentu albo i rządowe stanowisko powinien mieć zapewnione; )
~Darmowy ON
100 l tygodniowo darmowego ON to należy się kierowcy jak psu micha.

1

~janek
W nawiasie kierowca
Pogodze was jeden okrada drugiego
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 3.133.108.241

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels