~nowy
| jak w temacie... | | | |
~kierowca 2
| Kolego za łóżka nikt Tobie nie płaci, na młotkach masz płacone, ewentualnie możesz wbić dyspozycję... | | | |
~ehe
| Najlepiej zrób sobie wyłącznik do tacha | -1 | | |
~ehe
| Zrob sobie najlepiej wylacznik do tacha | | | |
~lukasz
| Chyba w mlekovicie kolega sie laduje xD | | | |
~terex
| kierowca 2, a skąd wiesz jak rozliczany jest autor?
"Młotki" to aktywna praca związana z zał/rozł., obsługą pojazdu, załatwianie spraw papierkowych. W twoim przypadku jedyne wyjście, to dyspozycyjność. Czynnie nie robisz nic, ale jesteś w dyspozycji do podjęcia pracy. To takie proste... | 1 | | |
~terex
| 240h teorii i dalej nic nie czaisz? | | | |
~kierowca 2
| Kolego terex prawda jest taka że nawet jak Tobie mówią że masz płacone z kilometra, % od frachtu czy inaczej to każdy pracodawca musi rozliczać Ciebie z godzin pracy i z diet (nawet jak oficjalnie o tym nie mówi) , no ale jak większość ładuje na pauzach to nie wychodzą im żadne nadgodziny i tego typu sprawy | 1 | | |
~kierowca 2
| kierowca może przepracować w tygodniu max 60h razem z nadgodzinami to wychodzi około 4, 5 dnia, ale jak się ładuje na pauzie to wtedy nawet 48h nie wypracujesz... | | | |
~terex
| kierowca 2, sądzisz że gdyby rejstrował cały czas aktywność i na koniec miesiąca okazałoby się, że kierowca ma 30 nadgodzin, to sef dołożyłby mu do tego co wypracował z %ów czy kilometrów... ? | | | |
~kierowca 2
| jeżeli wyszłoby więcej niż policzył z "frachtów" to musi dołożyć inaczej inspekcja pracy...
terex a mam pytanie czy Ty widzisz dokumenty i wiesz ile sefy dostają za frachty czy tylko Tobie mówi że wziął tyle i tyle? ? | | | |
~kierowca 2
| kolego jak "sef" chce Tobie zapłacić 4, 5 tyś to tak będzie dopasowywał wartość poszczególnych frachtów że Twoja wypłata będzie oscylowała w tej granicy nawet jak auto zarobiło na 6 7 czy 8 tysięcy... | | | |
~kierowca 2
| a każdy kto myśłi inaczej jest po prostu naiwny... | | | |
~kierowca 2
| kolego i nawet jak zrobisz 12 000 km po 0, 40 zł to i tak wyjdzie 4800 prawda? | | | |
~kierowca 2
| a uwierzcie mi frachty (ich ceny) są naprawdę różne, zależą od terminów, czasu dostarczenia, czy są z pierwszego źródła... | | | |
~kierowca 2
| minimalna dieta 30zł + minimalny ryczałt 45zł x28 dni w miesiącu w trasie to jest 2100zł + minimalna podstawa 1680 brutto (1237, 20 netto ) razem daje to za 4 tygodnie w trasie 3337, 20 i to jest minimum jakie musisz dostać !!! | 1 | | |
~kierowca 2
| wszystko co jest wyżej to pewnie daje rozgraniczenie na diety krajowe i zagraniczne (poczytaj sobie regulamin wynagradzania) a zrozumiesz o czym mówie... | | | |
~grochalak
| tylko doktor magnez | | | |
~Ambrozy
| Śmieszą mnie te wasze frachty z pierwszej ręki, myślicie, że duża firma produkcyjna nie ma dostępu do internetu i nie wie tam nikt za ile można towar przewieść? Mam tu w okolicy kilka firm wysyłających dużo towaru i płacą mniej niż można wylot na giełdzie znaleźć. Jeżdżę dla nich, bo to jakaś stabilizacja i płacą na czas, ale szału z kasą nie ma. No, ale pewnie wiecie lepiej. | 1 | | |
~POzdro
| kierowca 2 to co podałeś odnośnie ryczałtu to górne limity. powyżej tego są opodatkowane i ozusowane ale może być niższy nawet 1 pln jeśli tak będzie w umowie, regulaminie bądź układzie zbiorowym - nowy kierowca ma obowiązek sumiennie i odpowiednio rejestrować zdażenia na tachografie czyli gdyby cie złapał Inspektor przy ładowaniu palet i poprosił o wydruk albo tarczkę to za brak młotków ty wówczas bulisz. To od ciebie zależy jak ustawisz wtedy tacho. Za pracę nabijasz być może nadgodziny ale urywasz limit pracy dobowy i tygodniowy czyli mniej już ujedziesz, podobnie dyżur kasa lub czas wolny od szefa w zamian tak nadgodziny nie. | 1 | | |
~POzdro
| przy czym dyżur to oczekiwanie w dyspozycji na polecenie i nie możesz wtedy robić tak naprawdę nic oprócz... oczekiwania w dyspozycji na polecenie. odpoczynek po bożemu jest wtedy gdy na początku okresu rozliczeniowego lub zmiany wiesz ile będzie trwał... w praktyce żadko spotykane ale tez trudne do złapania i nikt o to się nie czepia bo to nie ma bezpośredniego wpływu na bezpieczeństwo itp | 1 | | |
~POzdro
| trzeba rozsądnie to wywazyc i nikt nie lapie za takie krótkie odpoczynki bo przecież możesz mieć tacho tak ustawione ze po wyłączeniu silnika automatycznie przestawia się na odpoczynek i co wtedy zrobisz jeśli wyłączasz silnik na 3 minuty musialbys się bawic na każdym razem zwłaszcza kiedy masz np. kolęde z 6 zrzutkami jednego dnia... z drugiej strony młotki musisz właczac bo nikt nie uwiezy ze jesteś panisko w krawacie zajżdzasz a tobie furę rozplandeczają a ty patrzysz w niebo i jeszcze masz asystenta od podpisywania papierów | 1 | | |
~POzdro
| wszystko z rozsądkiem absolutnie razem ze stanem auta a jest dobrze nikt w czapce i mundurze ci krzywdy nie zrobi | 1 | | |
~POzdro
| taki prosty przykład tankujesz auto albo kupujesz winiete i jest to praca- jak tylko nie widzisz czy ktoś cie obserwuje nie ryzykujesz jeśli chcesz cos podgonić i wrócic np. na czas do domu a nie kiblować kolejną noc w budzie bez sensu to trzeba to z głową robić odpoczynek masz jak swobodnie dysponujesz czasem np. stoisz i palisz papierosa albo spacerujesz w kolo auta- nie musisz wtedy spać ani siedzieć w aucie - co robisz w danym momencie mówi twoje tacho - taki to już dziwny zawód | | | |