Zarządzenia GITD kompensują niekonstytucyjność Kodeksu Drogowego

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~R2D2	Połeć wychodził już tyle razy z opresji że takim drobiazgiem nie będzie się przejmował. Ryży Premier mu wszystko wybaczy nawet mu generała klepnęli. A chłopaki jeden za przekroczenie wysokości o 7 cm a drugi o 33 kg dostali po 5000 zł. Zapytam ogólnie: co trzeba mieć w mózgu aby za takie błahostki tak karać ludzi. Dla kasy i eksponowanej posadki nikt już nie patrzy na drugiego jak na człowieka tylko jak na bankomat.
~marecki	polska rzeczywistość na trzeźwo jest nie do przyjęcia
~Walander	A nie lepiej postępować zgodnie z wytycznymi napisanymi w zezwoleniu!Zero Kar i jedziesz jak PAN.	1
~R2D2	Na pewno lepiej, ale stary system był sprawiedliwy. Większe przekroczenie większa kara - teraz to praktycznie nie ma znaczenia przy zezwoleniach III-VI za wszystko jest 5000 zł bez względu czy chodzi o kg czy 1 cm czy też o 5ton przekroczenia. Tutaj nie ma logiki - inspekcja działa jak budżetowa hydra. Nie liczy się celowość i zasadność bo chciwość przesłoniła logikę. Najgorsze jest to że prawo psuje kilka ludzi a te matoły z wiejskiej wszystko klepną bo premier tak nacisnął guziczek. Orvell w czystej postaci.	1
~R2D2	Nie ma się zresztą czemu dziwić przecież 12% tego "utargu" wpada do kasy inspekcji i celników.