Malowniczo ale ciut za ciasno

Wątek dotyczy tego video

~esso	chociaż ma pauzę w śród nieboszczyków i śpiewu ptaków, a tak naprawdę ciężko wyjść popatrzeć czy sie zmieści a nie pcha się na pałę, i druga rzecz kaśka pewnie mu pokazała ze ma tak jechać, ale to sie może każdemu zdarzyć
~Tołdi	miszcz kierownicy - nie ma co!
~lolek	haha ale wariat na dzialalności ; ) moze sobie pojsc do pobliskiego koscioła się pomodlić...
~ktosik	ale co dalej? helikopter? czy poszerzenie drogi? ; )
~o*acz	a nawigacja mówi jedz dalej, jedz dalej... ha ha ha co za pacjent ha ha widac ze prawko kupił bałwan jeden!!! ale wmawiał sobie że zaraz wyjedzie na autostrade ha ha ha... a droga sie zwężała i zwężała ale c* z tym przeciez jade ciezarowka ha ha ha i znaki zajebał jakiś HRABIA. Malowniczy to będzie miał kwit za wyciagniecie złoma!!! i dobrze mu tak!!!Nastepnym razem pomysli!!!
~maro	Fajnie tak się z innych pośmiać, aż miło czyta się takie komentarze.
~Heniek siofer	wystarczy że w nocy jeden zjazd z ronda zle zjedziesz i odwrotu nie ma gamonie
Radek75	Nie, no bez przesady koledzy. Nie osądzajcie od razu jak Brytyjczycy. jak ktoś utknął na drodze to nie znaczy od razu że ślepo ufa nawigacji albo nie patrzy gdzie jedzie. Może miał dostawę za tym kościółkiem? Na filmie bardzo niewiele widać. Człowiek utknął, policja zamknęła drogę bo coś tam przy budynku mieszkalnym i drodze jest uszkodzone.
~diabel	Sporo jezdzilem po GB i roznie z tym bywalo, tzn zaladunki na powrot w takich miejscach ze szkoda gadac, jakies farmy, zlomowiska itp, dojazdy drogami ze z rowerem ciezko sie minac, trudno oceniac ten przypadek nie znajac szczegolow tylko ogladajac efekt koncowy.
~tak	no i co? pomylil sie facet. ja tez sie w zyciu pomylilem. ile masz lat kolego co tak sie smiejesz z peszka tego kierowcy? 18, 20, 30? pamietaj ze druga polowa zycia przed toba.
Radek75	Zaczyna mi być głupio że ten materiał video z TUBY w ogóle wrzuciłem na etransport. To przecież tylko poglądówka. Widać że wóz uszkodził jakiś murek. Na terenie Wielkiej Brytanii jest tak że jak coś takiego się stanie to wóz ma stać i kierowca czekać aż inżynier łaskawie przyjedzie i oceni powstałe szkody.
Radek75	Zwykła ściema i napędzanie kasy do rządowego kuferka. Na końcu kosztami kartki z napisem: "powstałe szkody nie zagrażają bezpieczeństwu w ruchu lądowym" z podpisem inżyniera płaci firma/kierowca. Zwykłe "żniwa" na pechowcach.
~124	słyszałem że skat przyjmuje kierofcóf ha ha