Witam. Kupiłem ciągnik siodłowy, od razu zarejestrowałem na niego Viaboxa żebym mógł wrócić do domu od sprzedającego, po kilku dniach przerejestrowałem pojazd na siebie jednak zapomniałem zmienić Viaboxa na nowy numer rej. Wykonałem na starym urządzeniu 2 trasy po czym zmieniłem Viaboxa już na aktualny numer. Po ok. roku przyszło pismo z ITD z prośbą o ustalenie kierowcy który jechał tego dnia samochodem ( wtedy gdy numery się nie zgadzały).
Chodzi o to że bramka została opłacona jednak nie zgadzały się numery rej. samochodu z tymi do których przypisany był Viabox. Czy grozi mi jakaś kara? Czy ktoś miał podobny przypadek?

lorena	Witaj, ja otrzymałam również przed chwila takie pismo- jestem ciekawa co z tego będzie...
~Helwet	To pytanie chyba do ITD
lorena	bardzo sie martwie- jutro tam zadzwonie - moze sie czegos dowiem
~busiarz	Nie dostanie ! trzeba sie sadzic w bialy dzien okradaja nas... nie wiem kto wymyslil tego viatola ale robi kasy tylko u nas sa takie stawki nawet na zachodzie tak nie jest
~Pajda	Nie wiem jak w Polsce ale jak by to było w Niemczech (tollcollect) do by S musiał zapłacić jeszcze raz za autostradę info z autopsji
~Manius	mam podobną sytuację, kto się z tym spotkał, proszę o wypowiedz, pozdrawiam
margotx	Witam. Dla wyjaśnienia mam 3 samochody i na jednym nie zmieniłam numeru rejestracyjnego. Otrzymałam aż 6 pism dotyczących tego z niezmienioną rejestracją, że nie pobrało opłaty. Kasa na koncie była, cały dzień ściągało z wszystkich samochodów i bramownic tylko jedną bramownice opuszczało na tym aucie. Poradźcie co dalej?
~Robert_Scania	Jak to sie skonczylo? Bo mam tą samą sytuacje...
Bonifikacy	Nowy nr rejestracyjny, stary viaBoxa – kolejny problem Drugim przypadkiem, kiedy w natłoku spraw i problemów przewoźnik naraża się na postępowania mające za cel nałożenie kary – to zmiana numeru rejestracyjnego. Przykładowo wykupienie pojazdu z leasingu lub zmiana numerów rejestracyjnych tymczasowych wiąże się ze zmianą dowodu rejestracyjnego. Nowy nr rejestracyjny pojazdu powinien być zgłoszony w ciągu 5 dni roboczych do systemu viaToll w trybie podpisania aneksu i wydania nowego urządzenia viBox. Jeśli jednak zapomnimy albo nawet nie wiemy, że taki obowiązek istnieje, to używając dotychczasowego urządzenia pokładowego uiszczamy opłaty. Niestety nie zdaniem Inspekcji czy operatora. Asystenci ds reklamacji w Spółce Kapsch Telematic nie potrafią udzielić informacji jak dokonać zmiany lub adnotacji w systemie viaTolI, potwierdzającej, że opłaty za przejazd danego pojazdu o nr VIN były uiszczane. Absurdalnym wydaje się taki przypadek kiedy opłaty są naliczane i pobierane a jedynie brak aktualizacji danych powoduje, że toczy się postępowanie o nałożenie kary za przejazd tym pojazdem pod nowym nr rejestracyjnym bez opłaty. Opłata uiszczona a groźba kary za brak opłaty i tak istnieje. Powstaje pytanie jak w takich sytuacjach zachowa się Spółka Kapsch. Słuszne wydaje się żądanie przewoźników, aby zwrócić albo przeksięgować opłaty (pobierane za pomocą „ starego” viaBox-a) za okres od zmiany nr rejestracyjnego do uaktualnienia danych w systemie. Takich problemów można byłoby uniknąć, gdyby przewoźnicy czytali dokumenty dołączone do umowy, takie jak np. zał. nr 2 – OWU, tj. Ogólne Warunki Umowy. Szkopuł w tym, że nie wszyscy przedsiębiorcy otrzymali wersję papierowa tych warunków. A czas na zapoznanie się z załącznikiem zamieszczonym na stronie internetowej, jak można się spodziewać, nie nadejdzie szybko.
~\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\	takie tlumaczenie zapomnialem zmienic ale przecie zaplacilem to ciecinada
~luzik	przerabialem to jako kierowca wiec znam z doswiadczenia na wlasnej skorze, sprawa prosta dzwonicie do WITD tam wasza rozmowe przekierowuja do odpowiedniej osoby, opowiadacie cala "historie" potem osoba ta mowi wam jakie dokumety macie wyslac (ksera dowodow rej starego nowego, i jeszcze kilka innych nie pamietam juz wszystkich ale nota obciazeniowa czy cos takiego tez tam bylo do wyslania) fakt korespondencja i cala sprawa troche potrwa (u mnie 1, 5roku) ale nic nie placilem zczytany bylem na 3 bramownicach na DK92	1
~Ralph	Witam, odnowie temat bo cos przycichło, Czy w waszych sprawach coś sie wyjasniło? Mineło juz dwa miesiące.
margotx	Witam. Pierwsze pismo z wyjaśnieniem, że kasę zabrało poszło w listopadzie zeszłego roku i jak na razie cisza.
~ptaszek na uwiezi	margotx a masz nr zgloszenia? jesli tak to dzwonisz do nich i z dzialem technicznym prosisz.
~darek	witam ja dostaje srednio 6-10 pism tygodniowo i na kazde pismo odpisuje z pewnego wzoru ciągnie sie to juz pół roku i ciagle chodzi o ten sam pojazd jak ktos potrzebuje info to moge pomoc
~futrzak	mało że via boxa trzeba wymienić to jeszcze legalizację tacho na nowo choćby byla trzy dni wcześniej robiona :D urzędasy wiedzą jak kasę doić
margotx	Hej. Luzik w jaki sposób udało ci się to załatwić? Możesz dać jakiś konkretny namiar? Powiedziałam pani co pierwsza odbiera z kim chce rozmawiać i że dotyczy zmiany numeru rejestracyjnego. Ona na to, że nie przełączy mnie dalej tylko mam odesłać uzupełnione papiery co dostałam i czekać na odpowiedź z ich strony.
~Juls	co to ma być! elektroniczny pobór opłat z archaicznym sys obsługi. przez tel nic nie zrobisz, przez neta nic nie zmienisz tylko tak jak w moim przypadku trzeba się fatygować 50km do punktu obsługi żeby cokolwiek zmienić, przy czym trezba ze sobą wziąść prawnika i księgową bo papierów masa! wstyd! żebym nr rej nie można było zmienić za pomocą tel lub internetu to jest nie do pomyślenia. na codzień przeprowadzam tranzakcje na setki tysiecy złotych a tu przez tak bzdurny systemnie moge jechać na wakacje z rodziną. nie wiarygodne i to w 21 wieku!