Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

POLSKA "demokratyczna".

ID: 123671


No to sobie poczytamy/popiszemy.

~Nomad
*.216.97.22

Posty (23)

~Kinga - żona Pawła
Kocham męża i zawsze będę kochała...
~janek
kinga ten post ni w d-e ni w oko patrz na daty
~cdn...
ale Kinga kocha cały czas bez względu na lata, tak żono Pawła trzymaj.

1

~fala
Zasiew: wojna 2001 Zniwa kryzys 2008 TERAZ CZAS NA WOJNE bo nam zyski spadaja.
~Przewoźnik z UBekistanu
matka bezprudencja :
"matka bezprudencja "

Czujecie ten smród? Wy obywatele "teoretycznego" państwa, czujecie? Jedzie jak z szamba i śmierdzi nie z urny generała, nie z wawelskiej krypty, cuchnie z Wiejskiej. Jedzie z lewa i prawa, jedzie smrodem spod garsonki, garnituru i zaprzyjaźnionej sutanny. Gniją ci od amber hazardu, od miesięcznicy, od zbiórek na stocznie. Gniją obwieszeni drogimi zegarkami, gniją kurduple w kręgu ochroniarzy, gniją ci z małymi i wielkimi ptakami. Fetor klepiących pacierze jest taki sam jak tych co kopią w Kościół. Tak rozkłada się nasza "klapa polityczna", nasi wybrańcy co nas 25 lat walą po kieszeni, niebotycznie napychając swoje, pilnując kolejnej kadencji. Niezniszczalni, nieodwoływalni, bezkarni. Zawsze ponad prawem, zawsze na wierzchu. Niezależnie czy są w koalicji, czy w opozycji. Czy zrobili coś dla Ciebie obywatelu "teoretyczny"? Lepiej Ci? Dbają o Ciebie? Oni dbają tylko o własne interesy, niezależnie od tego jak będą rządzić i kto z nich rządzić będzie, Ty zostaniesz złupiony. Oni dbają też o wieczną wojnę pomiędzy sobą, bo ta wojna pozwala im egzystować przy korycie. Choćby chwilowa zgoda dla Twojego dobra, nie wchodzi w rachubę, bo liczy się status quo.
Teraz ktoś uchylił kurtyny i zapaszek rozniósł się na cały kraj. Czujesz "teoretyczny" czym jesteś dla nich? Niewolnikiem! Ślepym narzędziem, spętanym bzdurnym, nieludzkim prawem, które pozwala ograbić cię z większej części tego co zarobisz, a kiedy już zabiorą Ci prawie wszystko, to pozwolą Ci łaskawie pójść do urny i znowu SIEBIE wybrać.
~28-my
"Politykierzy i urzędasy to dwie najbardziej kryminogenne, żeby nie rzec zbrodnicze i wrogie obywatelowi, kasty w tym kraju. Te bandy prymitywnych pasożytów, całkowicie pozbawionych jakichkolwiek kompetencji najpierw stworzyły sobie mętne prawa, a teraz dla własnej żądzy władzy dowolnie je interpretują. Do tego grona dobija tzw. wymiar sprawiedliwości. Jego działanie najlepiej określiła sytuacja przedstawiona w serialu "Oficer", gdzie w w budkę telefoniczną w której stoi oficer policji uderza pędzący samochód. Celem kierowcy jest zabicie tego oficera. Pani prokurator z układu stwierdza, że "był to wypadek drogowy bo budka telefoniczna gwałtownie wtargnęła na jezdnię". Mniej więcej na tym poziomie to funkcjonuje. Dzień w dzień są informacje o ludziach i firmach niszczonych, przez politykierów, urzędasów, tzw. wymiar sprawiedliwości. Są niszczeni bardzo często bez żadnego powodu, poza głupotą, zawiścią, chorą żądzą pokazania "kto tutaj rządzi". I ZAWSZE SĄ BEZKARNI.
Zacznijmy wreszcie myśleć! Przestańmy się kłócić między sobą podjudzani przez te bandy Tusków, Kaczyńskich, Millerów, Pawlaków, Korwinów i całej reszty. Oni wszyscy powinni zobaczyć czerwone kartki i zostać wyrzuceni na najbardziej śmierdzący śmietnik w tym kraju. Od 25 lat dla własnych korzyści niszczą ten biedny kraj i naród. Naród który wbrew im wszystkim, dzięki własnej determinacji spowodował, że Polska wygląda dużo lepiej niż 25 lat temu. Tylko jak mogłaby wyglądać gdyby rządzili nami uczciwi, pracowici i kompetentni politycy, a przestrzegania i wprowadzania w życie mądrych praw i przepisów pilnowali sprawni, przyjaźni i mądrzy urzędnicy. Polska byłaby dużo, dużo dalej niż jest obecnie. Zacznijmy wreszcie myśleć, przestańmy się żreć miedzy sobą co doskonale widać chociażby na tym forum, my, szary Kowalski z szarym Wiśniewskim bo o to chodzi tej bandzie która od 25 lat plącze się po Wiejskiej, różnych ministerstwach i urzędach. To oni dzielą ten naród dla własnych korzyści, a my "radośnie" głosując na nich im na o pozwalamy, naiwnie przekonani, że mamy jakiś wpływ na nasze życie i na nasz kraj. Znajdźmy mądrych, uczciwych ludzi którzy wiedzą jak rządzić dla dobra Polski i Polaków, a tą bandę na śmietnik. Całą. Bo śmierć pani Chojnowskiej, niech spoczywa w pokoju, za którą oni ponoszą pełną odpowiedzialność nie pierwszej i nie ostatniej którą zniszczyli, pójdzie na marne. A na tej bandzie nie zrobi i tak ŻADNEGO wrażenia. "
~Wolf
polskabieda. com i tyle w temacie...
~28-my
"Mamy ostatnio burze medialną wokół sprawy nad którą często się pochylamy czyli sprawą polskich de*ili na drodze. Otóż mentalny wieśniak polski ku*del w BMW M3 urządził sobie w znaczeniu dosłownym rajd po Warszawie. - kto nie widział niech obejrzy. Larum podniosło się dodatkowe że ów polski de*il mijał kilkanaście kamer monitoringu, policję oraz fotoradary i jakoś nikt nic nie zauważył. Było by tak dalej gdyby ów de*il nie pochwalił się występem w internecie. Po dwóch dniach nacisków medialnych (bez tego gówno by sprawa kogokolwiek obchodziła) polska policja ruszyła dupę i namierzyła ów - jak to się ładnie mówi pirata. Od razu wszech i wobec podniosły się głosy że trzeba mu zabrać prawo jazdy. Jednak szybko okazało się że prawa jazdy to on już nie ma od kilku miesięcy zebrał dodatkowo kilkadziesiąt mandatów oraz ma ma kilka równie spektakularnych ucieczek przed policją. I tak na dobrą sprawę mogą cmoknąć go w pompkę - bo po raz kolejny system prawny polskiego kibla okazał się kompletnie niedopasowany do ku*delskiej rzeczywistości. Mało wieśniak z kasą dalej jezdzi tylko jeszcze lepszym samochodem (należy domniemywać że jest z dobrego układu) do policji wysyła pozdrowienia tym razem z nowego samochodu. Tak więc na tą chwilę nic się nie da zrobić. Podsumowując czekamy aż s*ysyn kogoś zabije - może Ciebie, może twoje dziecko albo dziewczynę. Prawo w sraczu nie broni bowiem społeczeństwa przed podobnymi bandytami - prawo czeka na czyjąś śmierć wtedy to tak. Wszystko za sprawą wyroku Sądu Najwyższego gdzie kilku starych zimpotencjałych pierdli którzy robią sobie dobrze dywagując nad *łami ustaliła co następuję: "Uchwała, którą siedmiu sędziów Sądu Najwyższego podjęło w 1977 roku oraz wyrok Sądu Najwyższego z 2008 roku dotyczą właśnie zastosowania art 160 kodeksu karnego w przypadku piratów drogowych. Wśród wielu wątpliwości sędziowie uznali, że musi dojść do "bezpośredniego zagrożenia życia", czyli skrótowo pisząc, musi dojść do wypadku lub kolizji, aby w takich wypadkach stosować art. 160 kodeksu karnego. " (za TVN24)
Jak ku*del dymał system
Cieakwe kogo nasz ku*del zabije. - Osobiście obstawiamy jakiś duet - może matka + dziecko na przejściu lub całą rodzina. Zapewne wśród sędziów sądu najwyższego oraz prokuratorsko - sędziowskiej mafii zakłady już się zaczęły.
~28-my
"Przyleciał do kibla na "25 lecie wolności Prezydent Obama" - przylecieli i inni. Przyleciał - władze zamknęły pół miasta i urządziły sobie paradę samouwielbienia i masturbacji. No bo w końcu tu do wielkiej Polski zjechali wszyscy na imprezę i do tego jaką zacną. Były więc spotkania flesze, fanfary, jagnięcina wędzona igłami modrzewia, a jednemu adwokackiemu kundlowi udało się nawet nagrać jak to Prezydent Obama stęka na siłowni - co zdziwiło polskich kundli - bo nie zachlewa ryja jak to mają w naturze polskie "elyty".
Generalnie fiesta była pełną gębą a rodzime polityczne mo*dy wiły się z dumy jak węgorze bo mogły się obfotografować z Obamą. Oczywiście uraczono głupi naród gadkami o partnerstwie strategicznym i wielkiej przyjaźni - pomijając fakt że podobną wielką przyjaźń Stany mają z ponad setką innych krajów - to nieważne - ważne że w oczach kundli polska znów stałą się krajem wybranym. Niepokorni coś tam bełkotali o tym że dla Stanów polska to głównie interes (F-16, kontrakty itd) ale jak to kundle - najwyraźniej oparły swoją wiedzę na temat stosunków międzynarodowych na własnych doświadczeniach stosunków z "Heńkiem spod budki z piwem". Nieważne.
W kulminacyjnym momencie wizyty - prezydenci uraczyli nas mowami.

Nasz czcigodny przywódca wybełkotał niczym szóstoklasista wypociny przygotowane przez jakiegoś speca zatrudnionego jak zwykle po znajomości: mowa była bezpłciowa, bez polotu, smaku i brzmiała mniej więcej jak referat na zaliczenie w większości polskich szkół.
Obama natomiast, w iście Amerykańskim stylu walnął mowę żywą, ciekawą i płomienną. Mówił o wolności o historii o wysiłku i o tym jakim wspaniałym krajem Polska się stała. Mówił jak to Polska jest państwem prawa, poszanowania demokracji, mniejszości i obrony praw jednostki. I kiedy tak pieprzył te spreparowane na potrzeby tego przemówienia brednie - zastanawialiśmy się o jakim kraju mówi. Oczywiście Obama nie mógł wiedzieć że właśnie trafił do kraju którego władza szczerze nienawidzi swoich obywateli, a aparat sprawiedliwości ze sprawiedliwością nie ma nic wspólnego. Obama nie mógł też wiedzieć że jednostka w tym kraju jest niczym, i jedyny "highlite" jaki może otrzymać to może nędzny artykulik w mediach, gdy dojdzie do tragedii. Obama nie mógł wiedzieć, że właśnie wjechał do kraju w który potrafi deportować człowieka na pewną śmierć przez zwykłe bezduszne s*ysyńskie patrzenie na jednostkę ludzką. Ponieważ Obama nie wiedział my mu przypomnimy:"
~28-my
gebelsiik - no, no !
~28-my
Teksty za długie - co?
zetek
Na temat. Sporym zagrożeniem dla demokracji jest Korupcja. Jest to rak, który toczy kraj. Szkoda, że tak mało miejsca poświęca się na tak istotne zagadnienia.

1

~28-my
"Ciekawym przejawem polskiego syfu są różnego rodzaju przepisy które zachęcają do smakowania polskiego kibla wszelkimi zmysłami. I powodują że życie tutaj jest naprawdę niebiańskie! Otóż dziś jeden z czytelników wysłał do nas wspaniałą informację tym razem z Wrocławia: " cdn

1

~28-my
"Otóż mieszkańcy parteru i pierwszego piętra spółdzielni mieszkaniowej Metalowiec - przez lata byli zwolnieni z płacenia za windę. Niedawno pojawiła się urzędowa interpretacja, zgodnie z którą powinni od kwoty owego zwolnienia zapłacić podatek dochodowy. Bo to jest ich przychód podlegający opodatkowaniu.

Nie nie kochani nie mylicie się mieszkańcy Metalowca muszą złożyć korektę PIT-u za cztery lata wstecz i zapłacic podatek za nie używanie windy. -Jeżeli o nas chodzi jest to prawdziwy "hicior"polskiego sracza przebijający nawet świątecznego pączka:"

1

~28-my
ŚWIĄTECZNY PĄCZEK :

" Tutaj płaciliśmy podatek za to że pracodawca zafundował nam świątecznego pączka. Dobrze że nasi czujni urzędnicy skarbowi mają otwarte oczy na defraudacje państwowej kiesy. I nieważne że mafia rządowo-parlamentarn a puszcza na boki forsę na *y, fundusze reprezentacyjne, wynajmuje na lewo mieszkania, i ch.. j wie co jeszcze. To dla prokuratury czy urzędu skarbowego nie stanowi żadnego problemu - ważne że Ty Kowalski napchałeś bebech pączkiem od pracodawcy albo miałeś pecha bo nie korzystałeś z windy za którą nie płaciłeś - a jak nie płaciłeś to miałeś dochód.
To już jest powód żeby US już dobrał Ci się do *. - tak tak, US który wraz z takimi fajnymi organizacjami jak ZUS już teraz zdziera z Ciebie połowę Twojego dochodu argumentując to miedzy innymi tym że przed śmiercią dadzą ci emeryturę która wystarczy ci na chińskie tenisówki żebyś zdążył przed szczurami do śmietnika po jedzenie. "

2

~28-my
~Nomad
(2013-04-24 21:36:06) Bogu dzięki, że my jesteśmy Zieloną Wyspą. W opanowanej kryzysem Hiszpanii (populacja 47 mln) pierwszy raz od ponad 150 lat spadła populacja o 207tys ludzi. Gdybyśmy mieli kryzys, zamiast Zielonej Wyspy to w ostatnich latach zamiast 2 mln ludzi wyjechaloby 20 mln... Zostaliby tylko urzędnicy i inni przyjaciele króliczka POpierający najwyższe Słońce Peru, króla nigieryjskich POdestow :D -

Coś się zmieniło od tamtego czasu?

1

~28-my
" "Sąd w uzasadnieniu stwierdził, że do śmiertelnego wypadku doprowadził splot tragicznych okoliczności. Powołał się przy tym na opinię biegłego, według którego o tragedii, tj. rozbiciu szyby samochodu, przesądziło 0, 8 sekundy. Gdyby nastąpiło przesunięcie wydarzenia o 0, 8 sekundy, do tragedii by nie doszło - podkreślił sąd w ślad za biegłym. "

- bardzo ciekawa argumentacja godna polskiego sracza. Na tej samej zasadzie i tu najlepiej by było zademonstrować to na panu biegłym - różnica między strzałem w powietrze obok ucha a odstrzeleniu łba to 10 cm. Tyle że w normalnym systemie prawnym nikt nie użyłby podobnego argumentu na rozprawie mówiąc że strzelał w powietrze lub rzucił bryłę lodu 0. 8 sek za wcześnie bo zwyczajnie by go wyśmiano i wysłano na badania psychiatryczne - w polskim sraczu jest to argument jak najbardziej uzasadniony. Niestety braki w edukacji oraz szkoły wypuszczające de*ili powodują to że każdy nawet najbardziej de*ilny argument jest się w stanie obronić. Braki w rozumowaniu przyczynowo-skutkowk owym przynoszą właśnie takie żniwo jak na załączonym obrazku. Opierając się na orzeczeniu tegoż sądu można zawsze argumentować nawet przy zabójstwie z premedytacją że różnica między życiem a śmiercią to 5 - 10 cm - np przy postrzale lub wbiciu noża lub parę sekund w przypadku ataku w konkretnym czasie i przestrzeni. Przygłupy odpowiedzialne za śmierć kierowcy śmiali się podczas odczytywania wyroku - nic dziwnego jak ma się "wymiar sprawiedliwości" po swojej stronie można się śmiać. "

1

~28-my
Assad - espeszeli for ju :

"Sąd w Siemianowicach Śląskich wsadził do więzienia Rafała Jankowskiego. Pomylił go z człowiekiem o takim samym nazwisku, lecz innym imieniu i numerze PESEL. Niewinny przesiedział 134 dni. Teraz domaga się odszkodowania

- Przez całą odsiadkę mówiłem klawiszom, że do więzienia trafiłem przez pomyłkę. Nie wierzyli mi i śmiali się tylko, że za kratkami siedzą sami niewinni ludzie - mówi Jankowski (dane bohatera zmieniliśmy).

Ma 40 lat, jest zawodowym kierowcą. W grudniu 2010 r. za zniszczenie mienia został skazany przez sąd w Siemianowicach Śląskich na pół roku więzienia w zawieszeniu. Zgodnie z tym orzeczeniem przez dwa lata nie mógł wejść w konflikt z prawem. Gdyby je złamał, wyrok zostałby odwieszony. - Pilnowałem się jak cholera. Chwyciłem fajną robotę, wynajmowałem mieszkanie, układałem sobie życie - mówi Jankowski.

19 czerwca 2012 r. poszedł po pracy na piwo. Zmęczony upałem po pierwszym stracił przytomność. Kiedy się ocknął, siedział w policyjnym radiowozie. Mundurowi powiedzieli mu, że zabierają go do komendy coś wyjaśnić. Okazało się, że sąd w Siemianowicach Śląskich wydał postanowienie o zatrzymaniu i osadzeniu Jankowskiego w więzieniu. Miał tam spędzić pół roku. Mundurowi zapakowali go do suki i odwieźli do Zakładu Karnego w Wojkowicach. Przerażony kierowca walczył o wolność. - Aż czterech klawiszy musiało wciągnąć mnie do środka. Tak mnie szarpali, że uszkodzili mi ramię i kolano - wspomina Jankowski.

Po zamknięciu w więzieniu zadzwonił do siostry, z którą na co dzień nie utrzymuje kontaktów, aby sprawdziła, dlaczego trafił za kratki. Szwagier powiedział mu jednak, że skoro siedzi, to musiał być jakiś powód.

- Poprosiłem więc kolegów, aby poszli do sądu i wyjaśnili sprawę. Nic im jednak nie powiedziano, bo nie byli ze mną spokrewnieni - mówi kierowca.

Za kratkami spędził 134 dni. Najpierw w Wojkowicach, a potem w Opolu.

- To był najgorszy okres w moim życiu. Recydywiści dali mi spokój dopiero wtedy, jak im się ostro postawiłem - mówi 40-latek. Przez całą odsiadkę skarżył się na ból uszkodzonej ręki oraz kolana. Przez kilka miesięcy dawano mu tylko leki przeciwbólowe. Dopiero kiedy stracił przytomność i wylądował w szpitalu, zaczęto go leczyć. Do tej pory nie odzyskał sprawności w obu kończynach.

31 października Jankowski został zwolniony z więzienia za dobre sprawowanie. Kiedy wrócił do Siemianowic Śląskich, dowiedział się, że nie ma już pracy ani mieszkania. Pierwszą noc spędził na katowickim dworcu, kolejne - w noclegowni.

I zaczął wyjaśniać, kto i dlaczego kazał go zamknąć.

Okazało się, że sąd się pomylił. Sędziowie uznali, że Rafał Jankowski w okresie próby złamał prawo. Wydając decyzję o jego zamknięciu w więzieniu, powołali się na wydany przez sąd w Katowicach wyrok w sprawie kradzieży w Auchan butów, spodni, skarpet, koszuli, majtek i 11 baterii. Tyle że sprawcą kradzieży był... Piotr Jankowski. Ma on też inną datę urodzenia i numer PESEL niż Rafał Jankowski. Różne są też imiona rodziców obu mężczyzn.

Zapytaliśmy siemianowicki sąd, na jakiej podstawie kazał zamknąć w więzieniu 40-letniego kierowcę. Nie odpowiedział.
~28-my
TUSKować- tuszować, zatajać, kryć, pomijać
milczeniem, ukrywać przed, ukręcać głowę sprawie,
zacierać ślady, rozmydlać, maskować.
Jakieś pytania?
~cdn...
28, brawo tak trzymaj, wpisy Twe są fajne pokazują całą prawdę, jak jesteś kierowcą to tylko z twym intelektem się marnujesz. Pozdr.
~28-my
cdn -Trochę jestem kierowcą... ale w większości dziadem z życiem spier-dolonym w tym PO-sranym kraju.
Na emigrację z tego kibla jest już dla mnie za późno.
Niestety.
~lechu
~Nomad
(2013-04-30 12:31:18)

TUSKować- tuszować, zatajać, kryć, pomijać
milczeniem, ukrywać przed, ukręcać głowę sprawie,
zacierać ślady, rozmydlać, maskować.

Jakieś pytania?




TAK PRACUJĄ AGENCI.
NA TYM PORTALU TEŻ
~Koczownik
Piszą o ss-manach w łonecie.
A co z naszymi?
Przykrywka?
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 3.145.36.10

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels