1. Tęsknota...

Wątek dotyczy tego bloga

Witam,
Widzę, że to stary post, ale może kroś jeszcze tu zagląda.
Zostałam dziewczyna kierowcy. Chodzimy ze soba krotko ale mieskamy razem tzn w sumie mieszkam sama. Kazdy z was wie jak to wyglada. Nie ma go 2 tygodnie i wraca na 3-4dni. Kiedys potrafilam zajac sie soba, a teraz wracam do pustego domu i nie potrafie znalezc sobie miejsca. W domu wszystko mi przeszkadza, slysze kazdy dzwiek nawet lodowki, zegara. Wydaje mi sie ze kiedys moze bedzie lepiej jak juz to pierwsze uczucie opadnie. Na ta chwile nie potrafie sobie bez niego poradzic, tesknota mnie dobija. Chcialabym mu to powiedziec ale wiem ze jazda to jego zycie, lubi to. Nie chce by dla mnie porzucil cos co jest dla niego tak wazne, zawsze chcial byc tym kim jest. Nie wiem co robic bo z jednej strony chce by byl ze mna a z drugiej nie wiem jak mam wytrzymac z dala od niego. Czuje sie jakbym byla w zwiazku na odleglosc i to mnie przytlacza. Jak sadzicie usiasc z nim i powiedziec mu o tym ze jest mi tak ciezko czy lepiej starac sie z tym zyc?

Wątek ten komentować mogą tylko posiadacze kont w etransport.pl - Zapraszam do zalogowania lub rejestracji.

Zaloguj się Zarejestruj się